Gala bokserska w Nowej Dębie. Hala widowiskowa wypełniła się po brzegi (zdjęcia)

[galeria_glowna]

Hala Zespołu Szkół numer 2 w Nowej Dębie wypełniła się po brzegi.

(fot. Grzegorz Lipiec)

Wysokim poziom walk, hala widowiskowa Zespołu Szkół numer 2 w Nowej Dębie wypełniona do ostatniego miejsca. Organizatorzy gali marzą o tym, aby w strukturach miejscowej Stali reaktywować sekcję bokserską.

NA URODZINY

Od piątku do niedzieli sześćdziesiąte urodziny obchodził Miejski Klub Sportowy Stal Nowa Dęba. Wśród licznych atrakcji muzycznych i sportowych najbardziej oryginalny był niedzielny towarzyski mecz bokserski pomiędzy ekipami Wisłoka Rzeszów oraz Championa Nowy Dwór Mazowiecki. Gala odbyła się w hali Zespołu Szkół numer 2 i cieszyła się ogromnym zainteresowaniem.

- Chcemy reaktywować boks w Nowej Dębie i ten mecz ma przypomnieć, że także i w naszej miejscowości ta dyscyplina sportu była bardzo popularna - powiedział podczas gali Wojciech Śmiech, wiceprezes Stali Nowa Dęba.

BYŁO CIEKAWIE

W najciekawszych walkach wśród juniorów Mateusz Ziomek z Wisłoka w kategorii 69 kilogramów pokonał jednogłośnie na punkty Michał Wiśniowskiego, a wśród seniorów Paweł Rykała (Wisłok) w kategorii 69 kilogramów wygrał również jednogłośnie na punkty z Marcinem Gołębiewskim. Podobały się także walki Stanisława Gibadło (Wisłok) z Michałem Kowalczykiem oraz starcie w najcięższej kategorii wagowej (91 kilogramów) pomiędzy Rafałem Demczakiem (Wisłok) i Arturem Bulikiem. Mecz zakończył się zwycięstwem rzeszowian 15:7.

Najlepszymi zawodnikami wczorajszego meczu uznano Stanisława Gibadło z Rzeszowa i Kacpra Wojciechowskiego z Championa.

Co ciekawe podczas nowodębskiej gali po raz pierwszy od 20 lat bokserzy w amatorskim wydaniu mogli toczyć walki bez kasków (dotyczy to tylko seniorów - przypomina autor). Wszystko to przez zmiany w przepisach, które weszły w życie właśnie w ostatni weekend.