Członkowie komisji wyborczych, którzy przeszli "chrzest bojowy" przed dwoma tygodniami, tym razem już byli zorientowani, że dziennikarze mogą robić zdjęcia w lokalach.
- Ale nas pan opisał - powiedziała jedna z członkiń komisji w Domu Pomocy Społecznej. Podczas poprzedniego głosowania przewodnicząca pozwoliła dziennikarzowi "Echa Dnia" robić zdjęcia kiedy zadzwoniła do Urzędu Miasta, gdzie dowiedziała się, że nie ma przeciwwskazań.
W stalowowolskim szpitalu do lokalu wyborczego, urządzonego w pomieszczeniu dyrektora do spraw ekonomicznych, do południa przyszło niewielu pacjentów. - Czekają, aż przyjdziemy do nich z urną - powiedzieli na nam członkowie komisji. Były dwie urny - jedna duża i ciężka stała w lokalu, mniejszą komisja nosiła po salach.
Zauważyliśmy grupę wyborców… na rowerach. Do komisji w przedszkolu przy ulicy Popiełuszki na rowerze przyjechała kobieta z synem, a zaraz za nimi starszy mężczyzna. Bo Stalowa Wola jest rowerową stolicą Polski!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?