Punktem zapalnym między tarnobrzeskim Stowarzyszeniem Opieki nad Zwierzętami Ogród Św. Franciszka zajmującym się bezpańskimi zwierzętami, władzami Baranowa Sandomierskiego i weterynarzem, z którym gmina podpisywała umowę na opiekę nad bezpańskimi zwierzętami, stał się Elf, niespełna roczny pies.
Sprawa miał swój początek trzy miesiące temu. Znaleziony na poboczu głównej drogi w Baranowie pies, miał połamane żebra i łopatkę. Był wyczerpany i odwodniony. Wskazany przez gminę weterynarz z Baranowa, zdaniem stowarzyszenia, nie zajął się psem odpowiednio narażając go na możliwość utraty życia. Gdyby nie pomoc udzielona przez zaprzyjaźnionego z wolontariuszami weterynarza ze Skopania, pies już by nie żył.
Lekarz psa wyleczył i wystawił fakturę na 600 złotych. - Zrobiliśmy coś za kogoś, dlatego uważamy, że pieniądze weterynarzowi powinna zapłacić gmina - twierdzi Małgorzata Myszka. - Leczeniem psa powinien zająć się weterynarz, którego wskazała gmina. Skoro tego nie zrobił, my przejęliśmy obowiązek opieki, a teraz domagamy się zapłacenia faktury.
W międzyczasie okazało się, że wskazany przez gminę weterynarz zapewniał, że w tym czasie nie prowadził działalności gospodarczej, a psem zajął się z dobrego serca i zrobił wszystko by mu pomóc. Tymczasem Małgorzata Myszka, prezes stowarzyszenia upomniała się w gminie o zapłacenie weterynarzowi ze Skopania faktury oraz przypomniała, że gmina ma obowiązek podpisać z wyznaczonym lekarzem, który będzie zajmował się bezpańskimi psami. Kiedy usłyszała, że na pieniądze nie może liczyć, a kwestia podpisania umowy z weterynarzem, także stoi pod znakiem zapytania, zwróciła się do nas.
Po opisaniu sprawy w Echu Dnia w dniu 3 marca i rozmowie z przedstawicielami stowarzyszenia okazało się, że burmistrz Baranowa, zapłaci za leczenie Elfa. - Ustaliśmy już z weterynarzem, że zapłacimy za leczenie tego psa - przyznaje Jacek Hynowski, burmistrz Baranowa. - Zbieramy także oferty od weterynarzy, z którymi moglibyśmy podpisać umowę w sprawie opieki nad bezpańskimi psami. O wyborze na pewno zdecydują względy ekonomiczne.
Mimo to, stowarzyszenie złożyło doniesienie do tarnobrzeskiej prokuratury na weterynarza, który w grudniu nie zajął się Elfem. Sprawa jest w toku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?