Ptaki wykorzystują każdą dziurę w, żeby się zagnieździć. Tak się stało w bloku przy ulicy Popiełuszki 38, będąca wspólnotą mieszkaniową. Przez brak kratek w otworach na poddaszu, założyły tam kolonię. Pracownicy administracji zrobili duży wysiłek, aby poddasze oczyścić.
GOŁĘBIE ODCHODY
Kilkadziesiąt worów gołębiego guana i naniesionych przez nich odpadów oraz martwych ptaków zostało załadowanych do worów i złożonych na dachu. Czekają na wywiezienie. A że wywiezienie się przedłuża, lokatorzy z bloku obok, którzy z okien oglądają wory i deski, buntują się. Zaalarmowali "Echo Dnia", że bałaganem nikt się nie interesuje.
SZWEDZKI STÓŁ
- Już wydaliśmy polecenie usunięcia tych nieczystości, czekamy tylko na kontener - powiedział nam Bronisław Teofil, prezes Miejskiego Zakładu Budynków, zarządzającego wspólnotami.
Zdanie prezesa, ludzie sami pogarszają sytuację, dokarmiając gołębie latem, kiedy mają wokoło dużo pożywienia. - Gołębie mają teraz dookoła siebie szwedzki bufet i nie powinny być dokarmianie, bo się nadmiernie lęgną, stwarzając problemy mieszkańcom - powiedział.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?