MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gołębie - dokuczliwy problem w Stalowej Woli

Zdzisław SUROWANIEC
Składowisko zanieczyszczeń po gołębiach na dachu, po wyczyszczeniu poddasza.
Składowisko zanieczyszczeń po gołębiach na dachu, po wyczyszczeniu poddasza. Zdzisław Surowaniec
W ostatnich latach namnożyło się ich wyjątkowo dużo, czemu sprzyja dokarmianie przez ludzi. Pozbywanie się ich jest bardzo kłopotliwe.

Ptaki wykorzystują każdą dziurę w, żeby się zagnieździć. Tak się stało w bloku przy ulicy Popiełuszki 38, będąca wspólnotą mieszkaniową. Przez brak kratek w otworach na poddaszu, założyły tam kolonię. Pracownicy administracji zrobili duży wysiłek, aby poddasze oczyścić.

GOŁĘBIE ODCHODY

Kilkadziesiąt worów gołębiego guana i naniesionych przez nich odpadów oraz martwych ptaków zostało załadowanych do worów i złożonych na dachu. Czekają na wywiezienie. A że wywiezienie się przedłuża, lokatorzy z bloku obok, którzy z okien oglądają wory i deski, buntują się. Zaalarmowali "Echo Dnia", że bałaganem nikt się nie interesuje.

SZWEDZKI STÓŁ

- Już wydaliśmy polecenie usunięcia tych nieczystości, czekamy tylko na kontener - powiedział nam Bronisław Teofil, prezes Miejskiego Zakładu Budynków, zarządzającego wspólnotami.

Zdanie prezesa, ludzie sami pogarszają sytuację, dokarmiając gołębie latem, kiedy mają wokoło dużo pożywienia. - Gołębie mają teraz dookoła siebie szwedzki bufet i nie powinny być dokarmianie, bo się nadmiernie lęgną, stwarzając problemy mieszkańcom - powiedział.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie