Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorąca atmosfera na trybunach podczas piłkarskich derbów

Grzegorz LIPIEC, Arkadiusz KIELAR
Szalikowcy Stali Stalowa Wola podczas sobotnich derbów piłkarskich z Siarką Tarnobrzeg.
Szalikowcy Stali Stalowa Wola podczas sobotnich derbów piłkarskich z Siarką Tarnobrzeg. Grzegorz Lipiec
W sobotę na murawie pomiędzy piłkarzami Stali Stalowa Wola oraz Siarki Tarnobrzeg iskrzyło. Na trybunach było równie gorąco, choć spotkanie na stadionie przy ulicy Hutniczej odbywało się bez zorganizowanej grupy szalikowców z Tarnobrzega.

Mecz w Stalowej Woli nie stał na wysokim poziomie, za to w drugiej połowie, w której padły wszystkie bramki, dostarczył kibicom sporo emocji. Goście prowadzili już 2:0, ale gospodarze zdołali odpowiedzieć także dwoma golami. Na spotkaniu pojawili się między innymi wicemarszałek Podkarpacia Zygmunt Cholewiński i prezydent Tarnobrzega Norbert Mastalerz.

Na meczu było spokojnie, ze względu na modernizację stalowowolskiego stadionu nie są na niego wpuszczane zorganizowane grupy kibiców gości. Fani tarnobrzeskiego zespołu przyjeżdżali indywidualnie. Po meczu kilku kibiców "Stalówki" podeszło do stojącego przed budynkiem klubowym Roberta Niedbałowskiego, prezesa Kopalni Siarki Machów w Tarnobrzegu, który miał na sobie szalik Siarki. Kibice Stali sugerowali dosyć długo tarnobrzeżaninowi, aby schował szal, bo prowokuje do rozróby.

Kibice "Stalówki" głośno dopingowali swoją drużynę, przygotowali typowo derbową oprawę, ale nie ustrzegli się chamskich zachowań. Po stronie "incydentów" można zanotować wulgarne hasła szalikowców Stali pod adresem zespołu z Tarnobrzega. Usłyszeliśmy kilka uwag do spikera, który według niektórych widzów "podgrzewał" atmosferę.

Spiker "Stalówki" Adam Krotoszyński jest zdziwiony tymi zarzutami, odpowiadając, że prosił tylko podczas meczu kibiców Stali o doping dla swojej drużyny, a delegat Polskiego Związku Piłki Nożnej nie miał uwag do jego pracy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie