To dla pokrzywdzonych będzie zapewne nauczką, że swojego warto pilnować. Nawet w pobliżu kościoła…
O kradzieży, do której doszło w Gorzycach (powiat tarnobrzeski) oficer dyżurny policji powiadomiony został o godzinie 13.
- Kilku mężczyzn pracujących przy remoncie kościoła parafialnego przyjechało fordem transitem pojazdem do pracy. Samochód pozostawili niezamknięty - informuje nadkomisarz Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.
Okazję wykorzystał złodziej. Ze środka auta ukradł portfel z dokumentami, zginęły także pieniądze - 260 złotych. Sprawca zabrał również dziewięć paczek papierosów, po czym z łupem uciekł z miejsca zdarzenia.
- O zdarzeniu zostali poinformowani policjanci z komisariatu w Gorzycach i natychmiast udali się w rejon zdarzenia. Ustalili wygląd sprawcy kradzieży i rozpoczęli jego poszukiwania - dodaje nadkomisarz policji. - Po kilku minutach funkcjonariusze zauważyli jadącego rowerem mężczyznę odpowiadającego rysopisowi.
Sprawca widząc policyjny radiowóz zaczął uciekać, wkrótce jednak został zatrzymany. Złodziejem okazał się 30-latek bez stałego miejsca zamieszkania. Mężczyzna był pijany, badanie alkomatem wykazało blisko dwa promile alkoholu w jego organizmie.
Pokrzywdzeni rozpoznali go jako sprawcę kradzieży. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu celem wytrzeźwienia i wyjaśnienia okoliczności zdarzenia.Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?