Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gra przeciwko Vive Targi Kielce to przyjemność

/DASZ/
Grzegorz Sobut ma świadomość tego przed jak trudnym zadaniem stanie jego drużyna w sobotnie popołudnie.
Grzegorz Sobut ma świadomość tego przed jak trudnym zadaniem stanie jego drużyna w sobotnie popołudnie. M. Radzimowski
Mówi szczypiornista mieleckiej Stali, wychowanek Eltastu Radom Grzegorz Sobut.

W sobotę kibiców sportu w naszym regionie czeka nie lada gratka. W Mielcu szczypiorniści Stali zmierza się z najlepszym zespołem w naszym kraju Vive Targi Kielce. Jednym z najskuteczniejszych graczy mieleckiej drużyny jest Grzegorz Sobut, wychowanek AZS Politechnika Radomska, gra w Mielcu już od pięciu lat i czuje się tu świetnie.

Damian Szpak: * Obawiacie się Vive?
Grzegorz Sobut: * Pewnie, że się obawiamy, bo wiemy, z kim gramy. Rywal jest potężny, to zdecydowanie najlepszy zespół w naszym kraju, który moim zdaniem może w tym sezonie sporo zwojować w Lidze Mistrzów.

* Od obawy do strachu druga bliska.
- My się rywala obawiamy, a nie boimy, a to dwie różne rzeczy. Gra przeciwko takiej drużynie jak Vive Targi to przyjemność. Mamy szacunek do rywala, ale musimy wyjść na boisko bez respektu.

* I sprawić sensację na cały kraj pokonując faworyta.
- Fajnie by było. Zawsze się wychodzi na mecz wygrać, nawet jak się gra przeciwko takim tuzom. Zagramy przed własnymi kibicami o jak najlepszy wynik. W Vive nie grają nadludzie, każdemu może przytrafić się słabszy dzień, błąd i tak dalej.

* Ile goli strzeli Grzegorz Sobut?
- Tyle ile mi kielczanie pozwolą.... (śmiech).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie