Obrazki z Ukrainy, gdzie szaleje grypa sezonowa i świńska, działają na wyobraźnię. Wszyscy chodzą tam w maseczkach na twarzy, co kojarzy się z "morowym powietrzem" i zarazą. Tymczasem w naszym regionie takie maseczki były wczoraj nie do zdobycia. W żadnej aptece, do której zajrzeliśmy w Stalowej Woli i Tarnobrzegu, nie było tego produktu.
KLIENCI PYTAJĄ
- Każdego dnia kilku klientów pyta o maseczki. Szczególnie ci, którzy wybierają się na Ukrainę i chcą mieć je ze sobą - usłyszeliśmy w aptece przy ulicy Hutniczej w Stalowej Woli. Ale maseczek nie ma, bo nie ma ich hurtownia, gdzie apteka się zaopatruje.
Podobnie w aptece przy ulicy Okulickiego. - Klienci się pytają, my pytamy hurtownię, a w hurtowni nie mają ani jednej - mówi nam aptekarka.
Do tej pory zainteresowanie maseczkami było znikome. - Kupowały je dzieci, kiedy w szkole była lekcja z higieny czy zabezpieczania się w katastrofalnych sytuacjach - tłumaczy sprzedawca. W jednej chwili wszyscy chcą je mieć.
Monika Urbaniak, szefowa Wojewódzkiego Inspektoratu Farmaceutycznego w Rzeszowie, twierdzi, że w miniony piątek analizowała zaopatrzenie w szesnastu hurtowniach leków, jakie są na terenie Podkarpacia i nie widzi zagrożenia, bo niczego nie brakuje. - Jesteśmy zabezpieczeni - podkreśla.
CHWILOWO BRAK
A maseczki? - Maseczki na ogół są dostępne w sprzedaży. Być może chwilowo jest ich brak. To może być reakcja ludzi, którzy chcą się zabezpieczyć przed zakażeniem grypą i wykupili cały zapas. A zamówienie nowej partii u producenta trochę trwa - domyśla się.
Zdaniem pani inspektor, równie dobrze przed zakażeniem drogą kropelkową chronią maseczki zrobione własnoręcznie z gazy opatrunkowej czy ligniny.
- Przecież maseczka kupiona w aptece pełni swoją rolę bardzo krótko, nie jest nasączona żadnym środkiem dezynfekcyjnym. A używanie tej samej maseczki dłużej, może być nawet źródłem infekcji - uważa pani inspektor.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?