Walne Nadzwyczajnego zebranie członków Klubu Sportowego Siarka Tarnobrzeg zwołane zostało po tym jak jego prezes Antoni Jakubowicz złożył rezygnacje. Następnie zrezygnował członek zarządu klubu Tadeusz Gospodrczyk, a wczoraj rezygnację złożył wiceprezes Siarki Marek Bukała.
DOBRZE ZORGANIZOWANI
Nie zrezygnował tylko trener siatkarek Anser-Siarki Tarnobrzeg Andrzej Dróbkowski. Zaszła, więc konieczność dokooptowania do zarządu jego czterech nowych członków. Na początku zebrania prawnik Janusz Kłos starał się uzyskać informacje czy zebranie zostało zwołane prawnie, czy dochowano statutowych terminów. Wyraził też swoje zdziwienie tym, że kilka dni przed walnym na członków klubu wciągnięto kilkunastu kibiców ze Stowarzyszenia "Złota Siarka". Trzeba przyznać, że kibice wraz z piłkarzami przyszli bardzo dobrze zorganizowani, już po pierwszych głosowaniach stało się jasne, że wezmą to, co zamierzają, czyli władze w Siarce.
NOWA JAKOŚĆ
Po przedstawieniu przez główną księgową finansowej sytuacji klubu, która jest wręcz fatalna, przyszedł czas na zgłaszanie kandydatów do uzupełnienia zarządu. Z ośmiu czterech: Wacław Salamucha, Przemysław Moskal, Stanisław Gielarek i Marek Bukała nie wyraziło zgody na kandydowanie. Na placu boju pozostała, więc czwórka kandydatów: Jacek Brania, Paweł Kozak, Adam Mażysz i Grzegorz Ciszewski. Można, więc było przeprowadzić jawne głosowanie, po którym nowy zarząd ukonstytuował się, wybierając ze swego grona prezesa klubu, którym został Grzegorz Ciszewski.
- Serdecznie dziękuję za zaufanie do mojej osoby, jest to dla mnie ogromny zaszczyt i ogromne wyróżnienie, że zostałem prezesem KS Siarka. Będziemy chcieli wraz z nowym zarządem pchnąć nową jakość w życie klubu - powiedział do zebranych nowy prezes, najmłodszy w ponadpięćdziesięcioletniej jego historii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
