Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grzegorz Sudoł: Poszedłem va banque

Z Londynu Dorota KUŁAGA [email protected]
Grzegorz Sudoł na trasie chodu sportowego. Wychowanek Stali Nowa Dęba zaczął od mocnego tempa, ostatecznie zajął 24 miejsce.
Grzegorz Sudoł na trasie chodu sportowego. Wychowanek Stali Nowa Dęba zaczął od mocnego tempa, ostatecznie zajął 24 miejsce. Zdjęcia Dorota Kułaga
Pochodzący z Nowej Dęby Grzegorz Sudoł zajął 24 miejsce w chodzie sportowym na 20 kilometrów podczas igrzysk w Londynie. Złoty medal wywalczył Chińczyk Chen Ding, który poprawił też rekord olimpijski. Zawodnicy rywalizowali na widowiskowej trasie, dopingowały ich tłumy kibiców.

Grzegorz Sudoł

Grzegorz Sudoł

Urodził się 28 sierpnia 1978 roku w Nowej Dębie. Zaczynał w Stali Nowa Dęba, obecnie reprezentuje AZS AWF Kraków. Startował na igrzyskach olimpijskich w Atenach i Pekinie w chodzie na 50 kilometrów, zajął odpowiednio siódme i dziewiąte miejsce. Ma żonę Magdalenę i córkę Aleksandrę, która ma 3,5 roku. Pracuje na Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie. W wolnych chwilach lubi czytać książki.

Chen Ding uzyskał czas 1:18:46. Srebrny medal wywalczył reprezentant Gwatemali Erick Barrondo - 1:18:57, a brązowy Wang Zhen z Chin - 1:19:25. Najlepszy z trójki Polaków był Dawid Tomala, który zajął 19. miejsce z wynikiem 1:21:55. Na 24. pozycji sklasyfikowany został wychowanek Stali Nowa Dęba Grzegorz Sudoł - 1:22:40, a na 29. Rafał Augustyn z Sokoła Mielec - 1:23:17.

Dorota Kułaga: * Na początku narzuciłeś sobie bardzo mocne tempo, ale nie udało się go utrzymać.
Grzegorz Sudoł: - Trzeba czasem ryzykować. Ja już na igrzyskach byłem siódmy i dziewiąty, tutaj chciałem się sprawdzić. Poszedłem va banque, dość mocno. Nigdy jeszcze nie miałem tak szybkich dziesięciu kilometrów. Potem za to zapłaciłem.

* Był kryzys na trasie?
- Tak, było dosyć ciężko po 12 kilometrze. Cieszę się, że mimo wszystko to tempo tak bardzo nie spadło. Bo - mówiąc naszym językiem - jak mi czasem odetnie prąd, to bardzo zwalniam, aż do przesady. Tu tempo było w miarę dobre, ale nie tak mocne jakbym chciał. Rywalizacja stała na wysokim poziomie, świadczy o tym choćby to, że padł rekord olimpijski. Chińczycy byli bardzo dobrze przygotowani do igrzysk.

* Wasza rywalizacja była emocjonująca i bardzo widowiskowa. Tłumy kibiców na trasie, po drodze mijaliście zabytkowe miejsca, między innymi Buckingham Palace.
- Zgadza się. Na trasie kibice stali w kilku rzędach, słychać było Polaków, to było bardzo miłe. To wszystko nas niosło. Chód przyciągnął wiele osób i z tego się bardzo cieszymy. To świetna promocja naszej dyscypliny.

* Startowałeś już kiedyś na trasie, która przebiegała obok tak ważnych, zabytkowych miejsc?
- Jeszcze nie. W Pekinie i w Atenach aż tak efektownie nie było. Tu organizacja była na bardzo widowiskowym poziomie.

* Dziękuję za rozmowę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie