Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grzegorz Zając, prezes piłkarskiej spółki ze Stalowej Woli: Chcemy pozyskać doświadczonych piłkarzy

/ARKA/
Prezes piłkarskiej spółki akcyjnej ze Stalowej Woli, Grzegorz Zając, chce by "Stalówkę” wzmocniło w przerwie zimowej przynajmniej trzech doświadczonych piłkarzy.
Prezes piłkarskiej spółki akcyjnej ze Stalowej Woli, Grzegorz Zając, chce by "Stalówkę” wzmocniło w przerwie zimowej przynajmniej trzech doświadczonych piłkarzy. Arkadiusz Kielar
- Priorytetem dla nas jest pozyskanie przynajmniej trzech doświadczonych piłkarzy, którzy będą w stanie ponieść ciężar odpowiedzialności za wyniki i będą dla naszego zespołu wzmocnieniem - mówi Grzegorz Zając, prezes piłkarskiej spółki akcyjnej Stal Stalowa Wola PSA.

Drugoligowa Stal w przerwie zimowej potrzebuje wzmocnień, tym bardziej, że po rundzie jesiennej z zespołem rozstało się pięciu zawodników. Trener Mirosław Kalita i władze spółki szukają odpowiednich kandydatów. W "Stalówce" wszyscy zdają sobie sprawę, że potrzebne są rzeczywiste wzmocnienia, a nie tylko uzupełnienia składu.

- Szukamy zawodników, którzy okażą się wzmocnieniem. Mam nadzieję, że transfery "wypalą", ale samo podpisanie umowy z danym piłkarzem jeszcze tego nie gwarantuje, wszystko zweryfikuje boisko - komentuje Grzegorz Zając.

- Jak oceniam szanse na utrzymanie Stali w drugiej lidze? Nadzieje na utrzymanie są i będą, a ja nie przewiduję innej opcji. Chociaż trudno wskazać od tego na przykład 11. miejsca w tabeli do ostatniego zespół, który może spaść, walka będzie trwała do ostatniej kolejki. Sytuacja jest poważna, wszyscy zdają sobie z tego sprawę. Nie będzie meczów ważniejszych i mniej ważnych, każdy będzie o utrzymanie. Co z młodzieżowcami? Po odejściu Cebuli zostali nam Kantor, Majowicz czy Wołoszyn, a chcemy, żeby Jaromir Wieprzęć (trener koordynator grup młodzieżowych w Stali - przyp. ARKA) zacieśnił współpracę z trenerem Kalitą i jak najwięcej juniorów dołączyło do treningów z pierwszym zespołem. Ale wiadomo, że ciężar walki o utrzymanie nie będzie spoczywał na młodych.

We wtorek na treningu "Stalówki" pojawił się na razie młody nowy zawodnik, Krystian Zawiślak (rocznik 1993), który grał w KSZO Junior Ostrowiec Świętokrzyski. Trener Mirosław Kalita będzie się mu przyglądał. W kręgu zainteresowań trenera Stali jest też Kamil Słaby z Resovii Rzeszów, którym Stal interesowała się już wcześniej. Na treningi do Stalowej Woli ma przyjechać w najbliższym czasie Adrian Bartkiewicz, który rozwiązał już umowę ze swoim ostatnim klubem, Elaną Toruń.

Więcej w środowym, papierowym wydaniu Echa Dnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie