Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grzyby witały. Sobotnie handlowanie w Tarnobrzegu

PISZ
freeimages.com
U schyłku lata pogoda jest wymarzona. Tak samo było w sobotę kiedy to na największe targowiska naszego regionu wybrały się tłumy kupujących. Towaru było mnóstwo, ceny przyzwoite, więc zadowolonych nie brakowało.

Wchodzących na targowisko przy ulicy Kwiatkowskiego witały grzyby. Kosze podgrzybków i prawdziwków prze różnej wielkości oferowali grzybiarze, którzy za pojemnik około 10 prawdziwków oczekiwali 8 zł za większe zbiory trzeba było zapłacić nawet 20 zł. Wśród wielu grzybów dostrzec można było rydze, uważane przez wielu za najlepsze z nich, których mały pojemnik kosztował 10 zł.

Nadal można kupić maliny, które kosztowały 4-5 zł za półkilogramowy pojemnik. Cena popularnych Jacków, czyli dużych orzechów włoskich spadła z 18-20 do 16 zł za kilogram. Za orzechy laskowe trzeba było zapłacić od 7 do 9 zł. Na klientów czekały worki pełne warzyw, które kupuje się na jesienno-zimowe zapasy. Najczęściej te 10 i 15 kilogramowe worki wypełnione były cebulą i burakami, które w takich ilościach kosztowały 80 groszy za kilogram.

Worki papryki, które ważyły 5 kg wycenione były na 13-16 zł. Natomiast kupujący mniejsze ilości za kilogram dorodnej czerwonej musieli zapłacić 4 zł. Papryka zielona to koszt 1,5 - 2 zł. Ta dwukolorowa wyceniona była na 3 zł. Drugi z popularnych czerwonych warzyw, czyli pomidor również dominował na straganach. Kilogram odmiany nazywanej limą to koszt 2-3 zł. Te mniejsze można było kupić za 1,5 zł. Malinowe pomidory w zależności od wielkości kosztowały 2-4 zł. Za złotówkę można było kupić zielone pomidory, które wiele pań polecało na sałatki do słoików.

Cebula cukrówka wyceniona była na 2 - 3 zł za kilogram. Pęczek cienkiego szczypiorku kosztował 1 zł, tyle samo co pęczek świeżego kopru i pietruszki. Kilogram marchwi to koszt 1,20 - 1,50 zł, ta z zieloną nacią kosztowała nawet 2 zł. Na tarnobrzeskim targowisku nie brakowało śliwek, te najmniejsze kosztowały zaledwie złotówkę. Na te dorodniejsze trzeba wydać 2 - 2,5 za kilogram. Tyle samo gruszki kosztowało od 2,5 do 3,5 zł. Tanie były jabłka, których kilogram kosztował średnio 1,50 zł. Przy kupnie tego pięknego i zdrowego polskiego owocu nie brakowało krótkich komentarzy patriotyzmu i solidarności z sadownikami, którzy poprzez nałożone embargo przez władze rosyjskie mają problem z rynkami zbytu. Kilogram fasoli kosztował 2 - 3 zł. Cukinia i kabaczki to koszt 1 - 1,5 zł za sztukę. Słonecznik kosztował 2 - 3 zł w zależności od wielkości. Cena jaj również jak to zawsze bywa jest uzależniona od wielkości. Te najmniejsze kosztowały 35 groszy, za największe trzeba było zapłacić nawet 60 groszy.

Na stoiskach z odzieżą coraz więcej pojawia się kurtek, które w zależności od fasonu i materiału kosztowały od 60 zł do 200 zł.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu TARNOBRZESKIEGO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie