Po bardzo upalnym dniu, po południu zebrało się na burzę. Początkowo ataki burzy nie były zbyt silne. W końcu jednak żywioł uderzył bardzo gwałtownie. Powiał silny wiatr, doszło do oberwania chmury. W krótkim czasie spadła z ciężkich chmur masa wody.
Kanalizacja deszczowa nie była w stanie odprowadzić szybko dużych opadów. Zalane zostały obniżenia, gdzie spływało dużo wody. Deszcz utworzył duże kałuże wzdłuź Alej Jana Pawła II w centrum miasta. Po przejściu nawałnicy auta wjeżdżały w głębokie kałuże, mieszkańcy zdejmowali buty i boso przechodzili przez ulice.
Woda z ulic w końcu spłynęła w studzienki kanalizacyjne i późnym popołudniem sytuacja wróciła do normy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?