Huczne otwarcie domu kultury w Nowej Dębie po gruntownym remoncie

Sala widowiskowa nowodębskiego domu kultury była w weekend wypełniona po brzegi.
(fot. Grzegorz Lipiec)

Koncertami zespołu Partita oficjalnie wznowiono działalność Samorządowego Ośrodka Kultury w Nowej Dębie po niemal półtorarocznym remoncie. Przebudowa kosztowała 6,5 miliona złotych.

Partita zagościła w Nowej Dębie nie przez przypadek: Andrzej Frajndt, członek zespołu, lata młodości spędził właśnie w tym mieście, pierwsze kroki muzyczne stawiając na deskach dawnego Klubu Fabrycznego. Zespół dał prawdziwy popis swojego kunsztu muzycznego i to dwukrotnie jednego wieczoru. Koncerty rozpoczynała prezentacja multimedialna o historii zespołu, a zaraz potem rozbrzmiewały dźwięki największych przebojów grupy: "Mamy tylko siebie", "Kiedy wiosna buchnie majem", "Pytasz mnie, co ci dam".

KULTURALNE MIASTO I GMINA

Na otwarciu nie obyło się bez przemów, podziękowań, gratulacji i... niespodzianek. - Efekt remontu przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania - mówił podczas otwarcia Wiesław Ordon, burmistrz miasta i gminy Nowa Dęba. - Obiekt, jeden z najnowocześniejszych w regionie, olśniewa estetyką, kolorystyką i nowoczesnym charakterem. Tak jak kultura wypełnia określoną przestrzeń, tak przestrzeń jest potrzebna do rozwoju kultury. Oddając ten piękny budynek po remoncie spełniamy wszelkie przesłanki, by stać się miastem i gminą kulturą bardzo silną.

Burmistrz gratulował dyrektorowi obiektu, dyrektor dziękował władzom Nowej Dęby za odważną decyzję dotyczącą remontu placówki oraz dozorującej inwestycję Wandzie Kopeć, inspektor nadzoru z Urzędu Miasta i Gminy Nowa Dęba. - Mamy nadzieję, że efekt końcowy modernizacji zadowala Państwa gusta i będziecie naszymi częstymi gośćmi. Będziemy wdzięczni za wszelkie uwagi, sugestie i pomysły, byśmy mogli pracować dla Was i z Wami - mówił Krystian Rzemień, dyrektor Samorządowego Ośrodka Kultury w Nowej Dębie.

ZASKOCZENIE

Niespodziankę dla mieszkańców i władz przygotowali muzycy Partity: specjalnie na 50-lecie miasta skomponowali oni owacyjnie przyjętą przez publikę piosenkę "To moje miasto - Nowa Dęba". Z kolei niespodzianką dla zespołu był dyplom gratulacyjny, kwiaty i upominki dla muzyków obchodzących jubileusz 40-lecia pracy artystycznej. Dopełnieniem był występ lokalnych wokalistek Karoliny Szymuli i Karoliny Burek, które wykonały piosenkę "Ze starej płyty" z repertuaru gości. Natomiast niespodzianką dla absolutnie wszystkich w SOK podczas pierwszego koncertu był... kilkunastominutowy brak prądu w całym mieście. Była to okazja do premierowego sprawdzenia skuteczności działania systemów przeciwpożarowych.

Między koncertami wszyscy zainteresowani mogli obejrzeć wystawę poświęconą albumowi fotograficznemu, wydanemu z okazji 50-lecia Nowej Dęby.