Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Huta Stalowa Wola podpisała super kontrakt

Zdzisław Surowaniec
Krab na kieleckim salonie, z prawej dyrektor HSW Krzysztof Trofiniak, z lewej były wiceminister obrony narodowej Romuald Szeremietiew.
Krab na kieleckim salonie, z prawej dyrektor HSW Krzysztof Trofiniak, z lewej były wiceminister obrony narodowej Romuald Szeremietiew. Zdzisław Surowaniec
Huta Stalowa Wola potwierdza imponującą pozycję wśród producentów broni. Dostała zamówienia na kolejne armatohubice krab i wozy wsparcia technicznego. Przez najbliższe trzy lata przez kasę HSW przepłynie 540 mln zł.

Choć HSW życzliwie traktuje dziennikarzy, nie chwali się zawartym kontraktem. Nikt z zarządu nie chce na ten temat rozmawiać. Informacja przeciekła dzięki "Rzeczpospolitej", która dostała takie przecieki od dobrze poinformowanej osoby z ministerstwa obrony narodowej.

STABILNA SYTUACJA

HSW przekaże w tym roku osiem sztuk krabów, wchodzących w skład dywizjonu Regina. Łącznie do wojska do 2015 roku mają trafić 24 kraby i 25 wozów logistycznych. Kwota 540 mln zł to duża suma. Oznacza ona dla HSW, jako finalnego producenta, stabilną produkcję, zapewnienie pracy dla ponad tysiąca zatrudnionych tu ludzi, możliwość unowocześniania produkcji i wysyłania broni nie tylko na potrzeby Wojska Polskiego, ale i na eksport.

Produkcja kraba to zrywy, upadki nadziei i mozolna praca nad jego unowocześnieniem. Pierwsza armatohaubica powstała przed jedenastu laty na licencji brytyjskiej i została spolonizowana, kiedy dyrektorem HSW był Ryszard Kardasz, a rządził premier Jerzy Buzek. Była nazywana "młotem NATO", podczas operacji Pustynna Burza w Iraku.

ZAMÓWIENIA DLA WOJSKA

Wkrótce jednak wybuchła afera wokół armaty. Jak się okazało, była oparta na histerii i plotkach, co kosztowało utratę stanowiska ówczesnego wiceministra obrony narodowej Romualda Szeremietiewa. To jednak sprawiło, że kiedy nastał w Polsce rząd lewicowy, program wprowadzenie kraba do produkcji zawisł na kołku. Dopiero przed kilku laty został odwieszony. I jak widać, już jest finał w postaci zamówień dla wojska.

Ba ostatnim salonie przemysłu obronnego HSW dostała wyróżnienie Ministra Obrony Narodowej za dywizjonowy moduł ogniowy 155 mm samobieżnych haubic Regina, w skład którego wchodzi produkowana w Stalowej Woli armatohaubica Krab.

Masa bojowa armatohaubicy Krab wynosi 52 tony, po drodze utwardzonej porusza się z maksymalną prędkością 60 km na godzinę, strzela do celu na maksymalną odległość 40 km, silnik ma moc 850 KM.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie