Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Inspektorzy pracy poszli w pole. Są zszokowani niefrasobliwością niektórych rolników

Marcin RADZIMOWSKI [email protected]
W jednej ze wsi niedaleko Tarnobrzega inspektorzy zauważyli,że traktorem bez kabiny, którym kierował dziadek, na obu błotnikach siedziała w sumie trójka kilkuletnich chłopców.
W jednej ze wsi niedaleko Tarnobrzega inspektorzy zauważyli,że traktorem bez kabiny, którym kierował dziadek, na obu błotnikach siedziała w sumie trójka kilkuletnich chłopców. archiwum PIP
Traktor obładowany małymi dziećmi, rolnik naprawiający maszynę podpiętą do zapalonego ciągnika. Tak pracuje się w naszych powiatach. - Niektóre przypadki wręcz szokują. Brakuje wyobraźni - mówi starszy inspektor Wojciech Skiba z Państwowej Inspekcji Pracy w Tarnobrzegu.

Pracownicy tarnobrzeskiego oddziału Państwowej Inspekcji Pracy swoimi wizytacjami objęli tereny sześciu powiatów: tarnobrzeskiego, stalowowolskiego, mieleckiego, niżańskiego, kolbuszowskiego i dębickiego. Przez cały sierpień, kiedy sezon żniwny był w pełni, zjawiali się w polach i na łąkach, podpatrując pracę rolników. Wyniki obserwacji, poparte zdjęciami są szokujące. - W jednej z miejscowości, na polu przy stodole dostrzegliśmy pracujących ludzi. Traktorem bez kabiny kierował dziadek, na obu błotnikach siedziała w sumie trójka kilkuletnich chłopców. Za ciągnikiem w pobliżu stodoły syn traktorzysty wypalał ściernisko - wylicza starszy inspektor Wojciech Skiba.

Kolejne przykłady można mnożyć: kombajny zbożowe bez osłon na elementach napędowych zespołu żniwnego, brak osłon na wałach napędowych kopaczek do ziemniaków, rozrzutników obornika, niezabezpieczone elementy silnika w ciągnikach "sam". - Nagminne grzechy to przewożenie osób na wozach z sianem i słomą. Szczególnie niebezpieczne jest przewożenie na stertach prasowanej słomy, gdyż bale są bardzo niestabilne - dodaje Włodzimierz Maziarz.

Inspektorzy nie nakładają kar na rolników, którzy narażają życie swoje i swoich najbliższych, często dzieci. Przestrzegają, edukują, przypominają. Działalność prewencyjna nie zawsze jednak przynosi efekt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie