Inwestycje lokalne - Polska jest jedna. Spotkanie członków i zwolenników Prawa i Sprawiedliwości w Stalowej Woli. Kto był?

Spotkanie miało miejsce w Centrum Aktywności Seniora przy Alejach Jana Pawła II. Poprowadził je prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny - Pełnomocnik Okręgu PiS Nr 54. Okręg obejmuje powiaty leżajski, niżański, stalowowolski i tarnobrzeski.

Otwarte spotkanie pod nazwą "Inwestycje lokalne - Polska jest jedna" zorganizowane zostało z udziałem szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów byłego marszałka sejmu Marka Kuchcińskiego, ministra Infrastruktury Andrzeja Adamczyka oraz Sekretarza Generalnego PiS Posła Krzysztofa Sobolewskiego.

W spotkaniu udział wzięli także parlamentarzyści Okręgu: senator Janina Sagatowska oraz poseł i wiceminister Infrastruktury Rafał Weber i poseł Jerzy Paul. Wydarzenie odbyło się z udziałem przedstawicieli władz wojewódzkich, samorządowców oraz liderów społeczności lokalnych Okręgu. Rozpoczęło się od odśpiewania hymnu.

Wszystkie przemówienia miały dwie cechy – była to krytyka Platformy Obywatelskiej i chwalenie się tym co powstało za rządów Prawa i Sprawiedliwości.

- Cechą charakterystyczną rządów Platformy były zeszyty w sklepach i zakupy na zeszyt. Te zeszyty, symbole biedy, znikły za czasów Prawa i Sprawiedliwości – powiedział Lucjusz Nadbereżny.

Marek Kuchciński wymieniał jakie inwestycje powstały na Podkarpaciu za rządów PiS. Andrzej Adamczyk wymienił budowę drogi szybkiego ruchu S19 zwanej Via Carpatia jako spektakularny sukces obecnego rządu, z którym – jak ocenił – poprzedni rząd sobie nie poradził. Zapewnił, że jeżeli w najbliższych wyborach PiS utrzyma władzę, to powstaną kolejne tysiące kilometrów dróg. - Polska jest jedna, a nie jak za poprzednich rządów podzielona tak, że biedniejsze regiony musiały czekać dziesiątki lat na wsparcie – stwierdził.

Krzysztof Sobolewski krytykował oponentów politycznych, że „mówią po polsku, ale myślą po niemiecku”. Jego zdaniem aby wygrać najbliższe wybory parlamentarne, potrzeba wysiłku dziesięć razy większego niż przy poprzednich wyborach.