Iskierka życia. Lekarze walczą o uratowanie 2-latka z Racławic (WIDEO)
TVP/x-news
Jeśli wyjdzie z tego bez szwanku, to będzie cud. Tak mówią lekarze, ale wszystko okaże się być może jutro, po wybudzeniu ze śpiączki farmakologicznej. Historia dwulatka z małopolskich Racławic zdumiewa. Chłopiec wyszedł w nocy z domu, spędził na mrozie 7 godzin, a kiedy go znaleziono - temperatura jego ciała wynosiła zaledwie 12 stopni. Tak ekstremalnego wychłodzenia nikt jeszcze nie przeżył.
We wtorek późnym wieczorem portal TVN24.pl poinformował o początkowym przebiegu wybudzania. - Potwierdzam dobre odruchy. Adaś się porusza, dostał leki, żeby ten proces nie nastąpił zbyt gwałtownie. To już bardzo dużo - powiedział w rozmowie z tvn24.pl prof. Janusz Skalski ze szpitala dziecięcego w Krakowie, gdzie przebywa chłopiec.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!