Jak pokonać jesienną chandrę?

Niskie temperatury, nieustanna mżawka albo deszcz, coraz krótsze dni, no i brak słońca. Pomalutku cały świat pogrąża się w uśpieniu. A co z nami? Humoru i motywacji do działania brak, najchętniej położylibyśmy się do łóżka i przespali te wszystkie szarobure dni. Sezonowa depresja (depresja jesienna, zimowa) dotyka co roku miliony ludzi.

Według specjalistów jesienna utrata humoru następuje w wyniku niedoboru światła słonecznego. Jego natężenie w październiku jest niemal trzy razy niższe niż w słoneczny, wiosenny dzień. W ciemności nasz organizm zaczyna produkować znacznie więcej melatoniny - hormonu, który w nadmiarze powoduje, że jesteśmy senni i nic nam się nie chce.

Dolegliwość ta może nas dopaść już we wrześniu, ale najwięcej ludzi zaczyna ją odczuwać na przełomie października i listopada. Najczęściej chandra dopada młode kobiety, między 20 a 40 rokiem życia, ponieważ to właśnie one są szczególnie wrażliwe na wahania poziomu melatoniny.

OBJAWY DEPRESJI

Co najgorsze, od chandry do depresji droga jest bardzo bliska. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia na depresję cierpi ponad 120 milionów osób na całym świecie. Uważana jest za czwarty najpoważniejszy problem zdrowotny - dotyczy od 4 do 7 procent całej populacji (w Europie aż 9 procent), a ponad połowa chorych nie otrzymuje właściwej pomocy. W Polsce jest to od 1,5 do 2,6 miliona ludzi. Choroba może dotknąć każdego, bez względu na wiek, płeć, stan posiadania, wykonywany zawód, ale kobiety cierpią na depresję dwa razy częściej niż mężczyźni.

Częstość występowania depresji rośnie z wiekiem. Sprzyjają jej niektóre choroby, takie jak zawał, udar, ciężki stres, trudne wydarzenia życiowe. Według prognoz, do 2020 roku depresja będzie najczęstszym schorzeniem w krajach rozwiniętych. O depresji świadczą utrzymujący się przez przynajmniej dwa tygodnie okres obniżonego nastroju i utrata zainteresowania wszelkim działaniem, brak energii - co prowadzi do pogorszenia codziennego funkcjonowania pacjenta w życiu społecznym i zawodowym.
Oprócz objawów emocjonalnych pojawiają się także objawy somatyczne - na przykład dolegliwości bólowe, głównie ból w okolicy przedsercowej. Aż 25 procent chorych z głęboką depresją podejmuje próby samobójcze lub zostaje uznanych za zaginionych. Depresja przyczynia się do skrócenia życia o kilka lat.

KIEPSKI NASTRÓJ

Jak podkreśla Bogdan Stangrodzki, specjalista z zakresu psychiatrii ze Stalowej Woli, z roku na rok przybywa osób, u których diagnozowana jest depresja.

- Tempo życia, ciągły stres i obawa przed utratą zatrudnienia powodują, że nasze zdrowie psychiczne nie jest w najlepszej formie - mówi Bogdan Stangrodzki. - Jesteśmy znerwicowani, a także bardziej podatni na wpadanie w stan smutku i przygnębienia, co na dłuższą metę może spowodować depresję.

CO ROBIĆ?

Istnieje wiele sposobów na pokonanie jesiennego przygnębienia, które możemy zastosować we własnym zakresie. Warto wypróbować kilka z nich, aby wybrać najbardziej odpowiedni dla siebie.
Niektórzy, tak jak na przykład Adam Strumiński, dyrektor tarnobrzeskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, nawet kiedy robi się chłodniej, biegają albo w inny sposób spędzają czas na sportowo.

Specjaliści zalecają także zmianę diety. Należy zadbać, aby w jadłospisie znalazły się produkty o bogatej wartości odżywczej: bogate w witaminy warzywa i owoce, pełnoziarniste pieczywo, soja, mleko, orzechy czy ryby. Zboża dostarczą nam witamin z grupy B, które wzmacniają nasz układ odpornościowy. Tłuszcze pochodzące od ryb sprzyjają natomiast syntezie serotoniny - hormonu szczęścia. Dieta powinna być także wzbogacona mięsem, które dostarczy nam odpowiedniej dawki żelaza, wzmacniającego naszą odporność.

Jak sobie z chandrą radzą mieszkańcy naszego regionu? Przepytując mieszkańców Tarnobrzega, najczęściej słyszeliśmy, że trzeba sprawić sobie miły prezent, kobiety preferują zakupy, pójście do fryzjera albo wybranie się do kawiarni na dobre ciastko i pyszną kawę.

Mężczyźni najczęściej podkreślali, że w walce z chandrą najważniejszy jest sport. Nie należy się również zamykać w domu, tylko wyjść ze znajomymi do pubu.