Jak urozmaicamy seks? Oto najpopularniejsze gadżety w Polsce (RAPORT)
PRZEBRANIA - 5 proc. ankietowanych kobiet
- Nie każda para jest gotowa by od razu korzystać z zaawansowanych gadżetów takich jak wibrator, czy kajdanki – mówi Joanna Keszka. Proponuję by zacząć od lubrykantu dobrej jakości, olejku do masażu, satynowej opaski na oczy czy miotełki z piór do miziania. Gdy przyjdzie ochota na więcej, można sięgnąć po wibrator łechtaczkowy, który nadaje się także do delikatnego masażu innych rejonów ciała obojga partnerów. Karty lub kości do erotycznego flirtu, jadalna farba do ciała o smaku na przykład truskawek i szampana lub czekolady, albo owocowy marker do pisania na skórze inspirują do ekscytującej zabawy we dwoje. Czy naprawdę jest w tym coś niestosownego? Przecież wszyscy lubimy przyjemność i dobrą zabawę. Bawmy się dobrze także w sypialni! - Ciekawość i chęć do eksperymentowania w seksie to najlepszy klucz do „żyli razem długo i szczęśliwie”- uważa Joanna Keszka.