25-letni zawodnik przebywa w rodzinnym Lublinie, gdzie w miejscowym szpitalu walczy z ciężką chorobą. Obecnie jest na tygodniowej przepustce w domu, niebawem czeka go autoprzeszczep szpiku kostnego.
- Szanse na pełne powodzenie autoprzeszczepu są 50 na 50 procent - zdradza Kuba. - Jeżeli nie wszystko będzie w porządku, czeka mnie kolejny przeszczep w Katowicach.
NIE CHCE SIĘ DENERWOWAĆ
W Stalowej Woli kibice żywo interesują się losami chorego piłkarza, skandują na meczach jego nazwisko, oddali dla niego krew, podobnie jak piłkarze Stali.
Podczas inaugurującego wiosenne rozgrywki meczu z Koroną Kielce na stadionie prowadzona była też zbiórka na rzecz Fundacji Agaty Mróz, pomagającej chorym na białaczkę. Kuba jest wdzięczny za pomoc, choć przykro mu było, że przed zbiórką nikt z władz klubu z nim nie skonsultował, czy wyraża na nią zgodę. Piłkarz dostaje też bardzo niewielkie wynagrodzenie z klubu, około 500 złotych. Nie przysługują mu już, jako nie grającemu w meczach zawodnikowi, pieniądze z tytułu umowy reklamowej z Wodeksem, spółki, w której klub ma większość udziałów. O co zawodnik ma duży żal.
- To jeżeli któryś z piłkarzy Stali dozna kontuzji i nie będzie grał dłuższy czas, to też nic nie dostanie z Wodeksu? Ale zostawmy to, nie chcę się już denerwować. Mam pełen szacunek do stalowowolskich kibiców i do kolegów z zespołu, natomiast co do ludzi zarządzających Stalą, to nie chcę mieć z nimi zbyt wiele wspólnego - mówi Jakub Ławecki.
TO NIE BYŁA NIESPODZIANKA
Kuba śledzi z wielką ciekawością wyniki "Stalówki" i bardzo ucieszyła go wygrana naszej drużyny z Koroną Kielce w Stalowej Woli 3:0 oraz remis 0:0 z Zagłębiem w Lubinie.
- Według mnie Stal utrzyma się bez kłopotów - uważa Kuba. - Wysoka wygrana z Koroną pokazała niemałe możliwości zespołu. Ale przecież tacy piłkarze jak Tomek Wietecha, Krystek Lebioda, Tadek Krawiec, Jacek Maciorowski, Krzysiek Trela i pozostali, nie schodzą nigdy poniżej pewnego poziomu. Dlatego ich wygrana z Koroną wcale nie była jakąś niespodzianką. Po prostu Stal to solidny, groźny dla każdego zespół. Poza tym do drużyny przyszli nowi gracze, którzy są rzeczywistym wzmocnieniem, a z tym przecież w przeszłości różnie bywało. Tu akurat należą się brawa dla działaczy, że udało im się dokonać takich transferów w przerwie zimowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?