Najbardziej doświadczony piłkarz czwartoligowej Stali Mielec, Andrzej Jaskot, za miesiąc zamierza wylecieć do Stanów Zjednoczonych i grać w polonijnym zespole z New Jersey. W tej drużynie gra już Jerzy Cieśla z Kolbuszowanki Kolbuszowa.
- Miałem zamiar wylecieć już w najbliższych dniach, ale przełożyłem to jeszcze o miesiąc - przyznał piłkarz, który od kilku miesięcy pełni także funkcję drugiego trenera Stali. - To dla mnie szansa i postanowiłem ją wykorzystać. W kilku meczach czwartej ligi w nowym sezonie zdążę jednak jeszcze zagrać. W Mielcu poza tym szkoliłem młodzież, chodziły też słuchy, że zostanę trenerem rezerw Stali, które zostały zgłoszone do rozgrywek klasy B. Moje plany jednak zmieniły się...
Andrzej Jaskot odejdzie ze Stali, na szczęście wszystko wskazuje na to, że zostanie w niej kilku innych czołowych zawodników. Bartłomiej Dydo i Dariusz Pegiel byli sprawdzani przez Stal Stalową Wolę, ale ostatecznie zrezygnowano z nich w zespole trzecioligowca. Odszedł Piotr Mazurkiewicz do Tłoków Gorzyce, Paweł Kosowicz na studia, Przemysław Paprocki został wypożyczony do Piasta Wadowice, Martin Radoń i Łukasz Skop do Ikarusa Tuszów Narodowy, Artur Rado do Wisły II Kraków, a Marcin Turkot do Dromadera Chrząstów. Wszystko wskazuje na to, że do Mielca trafi za to napastnik Kolbuszowianki Stanisław Pruś, z przejścia do Stali zrezygnował jego klubowy kolega, bramkarz Aleksander Sito. Duże nadzieje w naszym zespole wiąże się z młodym napastnikiem Markiem Fundakowskim z Karpat Krosno, który bardzo dobrze prezentował się w sparingach.
W najbliższy wtorek w Mielcu o godzinie 16 Stal rozegra mecz w pierwszej rundzie Pucharu Polski z Aluminium Konin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
