Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jeden okradał, drugi demolował auto. Obaj już siedzą w areszcie

/ebnis/
W czwartek do stalowowolskiego aresztu trafiło dwóch młodych mężczyzn. Jeden ma na swoim koncie próbę kradzieży sprzętu z auta, drugi pijany rozwalił lusterko w samochodzie zaparkowanym przy ulicy Okulickiego

W czwartek w południe 24-latek ze Stalowej Woli zaparkował swojego volkswagena golfa na ulicy Orzeszkowej. Mężczyzna był bardzo zaskoczony, kiedy dosłownie po chwili wracając do samochodu zobaczył z pewniej odległości, że w środku siedzi nieznany młody mężczyzna.

- Kiedy podszedł bliżej zauważył, że młody człowiek trzyma w rękach zdemontowany już radioodtwarzacz samochodowy. Otworzył drzwi od auta, obezwładnił złodzieja i zadzwonił na policję. Już po przyjeździe funkcjonariuszy chłopak przyznał się, że dostał się do środka, bo miał dopasowany klucz do auta - mówi Andrzej Walczyna, rzecznik prasowy stalowowolskiej policji. 19-latek trafił do aresztu.

Wieczorem tego samego dnia do sąsiedniej celi dołączył 24-latek, który z kolei, został przyłapany, także przez właściciela, na demolowaniu auta.

- Mężczyzna urwał lusterko w stojącym na parkingu przy ulicy Okulickiego volkswagenie transporterze. Zauważył to właściciel auta, który zatrzymał chuligana i zadzwonił na policję. Okazało się że sprawca był pijany. Miał 3, 21 promila alkoholu w organizmie. Co ciekawe był on poszukiwany przez policję do odbycia kary - mówi Walczyna.

Złodziejowi przyłapanemu na kradzieży sprzętu z auta grozi kara od roku do lat 10 pozbawienia wolności. Drugi posiedzi w zakładzie karnym najbliższe 5 miesięcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie