2 z 13
Poprzednie
Następne
Jedenastka najgorszych transferów ostatniego sezonu Ekstraklasy [GALERIA]
Sebastian Przyrowski (GKS Tychy –> Górnik Zabrze)
Od początku pomysł, na jaki wpadli w Zabrzu, wydawał się niedorzeczny. Przyrowski, który przed chwilą spadł z GKS-em Tychy do II ligi, miał od nowego sezonu pomóc Górnikowi w Ekstraklasie. Wiemy, że to gość, który coś tam kiedyś pograł na w miarę poważnym poziomie (choć wydaje się, że i tak był trochę przeceniany), ale obecnie to na pewno nie był ten sam golkiper. Zresztą, „Przyrosia” najlepiej zweryfikowała Ekstraklasa – dla Górnika zagrał tylko kilka spotkań, po czym mu podziękowano.