Jest nowy wariant obwodnicy Tarnobrzega!

ZOBACZ TAKŻE:
Otwarcie autostradowej obwodnicy Łodzi. "Obiekt westchnień i marzeń jest w końcu dostępny"

(Dostawca: x-news)

Powstał piąty wariant drogi obwodowej, do budowy której przymierza się tarnobrzeski samorząd. Cztery poprzednie warianty spotkały się z ostrą krytyką mieszkańców i posiadaczy ogrodów działkowych. Najnowszy wariant będzie ukłonem przede wszystkim w stronę działkowców z Ogrodów Rodzinnych „Związkowiec” , „Kamionka” i „Siarkopol”.

Powstał piąty wariant

Zwiastunem zapowiedzi budowy drogi obwodowej było pierwsze spotkanie konsultacyjne na początku lipca tego roku, podczas którego mieszkańcy, a szczególnie posiadacze ogrodów działkowych, przez teren których mogłaby przebiegać obwodnica lub z nimi graniczyć, ostro skrytykowali cztery warianty przebiegu obwodnicy opracowanej i zaprezentowanej przez firmę projektową. Ale podczas prezentacji, przedstawiciele firmy projektowej zbierali także opinie i propozycje od uczestników. Dzięki temu powstał piąty wariant. - Ja ten wariant już widziałem, będziemy wbijać się tak jak przy trzech wariantach, tam gdzie była planowana droga obwodowa już w latach 70-tych - zapowiedział prezydent Grzegorz Kiełb. - Szerokim łukiem będziemy omijać ogrody działkowe, tak jak to było planowane w wariancie czwartym. Będziemy jak najmniej wchodzić w ogrody działkowe, aby ta kolizja z nimi była jak najmniejsza.

Obwodnica być musi

Planowana droga obwodowa ograniczy przekroczone normy hałasu i emisję spalin z głównych ulic przejazdowych przez centrum miasta. To drogi wojewódzkie, ulica Sikorskiego i Sienkiewicza. W Tarnobrzegu obwodnica jest potrzebna. Jednak wyłoniła się grupa przeciwników, która założyła nawet stowarzyszenie w obronie ogrodów działkowych, a miasto cały czas konsultuje plany. - Zwróciliśmy się do przewodniczących osiedli o informację, jaki wariant ewentualnie by im odpowiadał - dodał prezydent Kiełb. - Nie mamy informacji z Dzikowa, ale tam droga obwodowa nie będzie biegła. Wszystkie opinie są na tak. Tylko w przypadku osiedla Miechocin są uwagi od mieszkańców, którzy wybudowali tam jednorodzinne domy.

Tymczasem władze Tarnobrzega mają do dyspozycji tylko 50 milionów złotych, za które planują wybudować ośmiokilometrowy odcinek drogi obwodowej, biorącej swój początek od ulicy Sikorskiego, na wysokości stacji paliw lub myjni i mającej swój koniec w Zakrzowie, przy Parku Technologicznym. Czas nagli, bo pieniądze trzeba wydać do 2020 roku.

Straty nieuniknione

Z piątym wariantem przebiegu drogi obwodowej na razie zapoznali się urzędnicy i planiści. Projekt zostanie przedstawiony także prezesom ogrodów działkowych, jednak prezydent przypomina, że partnerem do rozmów jest Polski Związek Działkowców i tam będą wysyłane decyzje. - Wsłuchujemy się w głosy, bo nie da się przeprowadzić drogi obwodowej, tak, aby nie niszczyła jakiejkolwiek działki. Tak się nie da - wyjaśnia prezydent Kiełb. - Będziemy budować w formie minimalistycznej.