Mieszkańcy korzystający z mostu, stojąc na drodze dojazdowej od strony Orlisk i Gorzyc patrzą od kilku dni na powstałe rozlewisko i pytają jak długo będzie trwała ich gehenna. Co bardziej zdesperowani mieszkańcy przewożą dzieci na rowerach, by uniknąć dojazdu do Gorzyc dłuższą drogą. Jednak to tylko tymczasowe rozwiązanie. Ludzie chcieliby dojść do mostu suchą noga, bez względu na porę roku.
MOŻLIWA PRZEBUDOWA
Marian Grzegorzek, wójt Gorzyc nie pochwala zachowania tych mieszkańców, którzy próbują przejechać przez rozlewisko samochodem osobowym lub rowerem przewożąc na ramie dzieci. Jednak nie ma dla mieszkańców dobrych wiadomości.
- Wartki nurt rzeki świadczy o tym, że ten poziom wody utrzyma się jeszcze przez kilka dni - ubolewa wójt. - Ze wszystkich gmin w dorzeczu Łęgu ta woda spływa i będzie spływała przez kilka dni.
Ale jest i dobra wiadomość. Wójt zapowiada, że przebudowana zostanie droga dojazdowa do mostu.
- Będziemy to mogli zrobić z chwilą zakończenia remontu lewego wału rzeki Łęg - zapewnia Marian Grzegorzek.- Przebudowa będzie realizowana w ramach projektu Łęg III, który znajduje się w programie Górnej Wisły. Podkarpacki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych ma już gotową dokumentację. Mamy nadzieję, że pieniądze zostaną uruchomione w tym roku, a przebudowa zakończy w przyszłym. Dopiero wówczas Podkarpacki Zarząd Melioracji jak i Rejonowy Zarząd Gospodarki Wodnej w Krakowie może wydać nam decyzje o przebudowie drogi dojazdowej do międzywala. Z informacji, jakie do nas docierają, wynika, że w przyszłym roku problem powinniśmy rozwiązać.
BĘDZIE CIĄGŁOŚĆ PROJEKTU
Informacje o możliwości przebudowy inwestycji potwierdza Wiesław Bek, rzecznik marszałka Podkarpacia.
- Początkowo mówiło się, że z przebudowa będzie niemożliwa, bo może dojść do przerwania ciągłości projektu, ale teraz wiadomo, że przebudowa nie przekroczy 10 procent wartości całej inwestycji - tłumaczy Wiesław Bek. - Wszystko w rękach wójta, który musi z własnych pieniędzy sfinansować przebudowę.
Całkowity koszt budowy mostu i dróg dojazdowych wyniósł prawie cztery miliony złotych. Dotacja przekazana przez Podkarpacki Urząd Marszałkowski wyniosła trzy miliony złotych. Ze wstępnych wyliczeń wynika, że podniesienie odcinka drogi od strony Orlisk o metr i zamontowanie pod drogą dwóch przepustów, które na wypadek podwyższonego stanu wody w Łęgu ułatwiłyby przepływ wody przez drogę, to wydatek rzędu 150 tysięcy złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?