(fot. Marzena Kądziela)
Kilka godzin na kajaku, w doborowym towarzystwie, to świetny sposób na relaks i oglądanie przyrody z perspektywy rzeki. Jakże inaczej wyglądają wtedy brzegi, czy pochylające się nad taflą wody drzewa. Okazuje się, że brzegi Pilicy płynącej niedaleko Włoszczowy, łącząc ze sobą województwa świętokrzyskie i łódzkie są niezwykle różnorodne - od płaskich, z niewielkimi piaszczystymi plażami, kwiecistą łąką do wysokich skarp, na które trudno się wspiąć. Z kajaka doskonale można podpatrywać rosnące na brzegach kwiaty. Odłożywszy wiosła, pozwalając się nieść nurtowi rzeki, dostrzeżemy ptaki gniazdujące w pobliżu.
(fot. Marzena Kądziela)
- Dzięki temu, że pogoda jest gorąca, mamy bardzo wielu chętnych na aktywne spędzanie czasu - powiedział Lucjan Moroń, który wraz z żoną Danutą prowadzi gospodarstwo agroturystyczne w niewielkiej osadzie Praczka koło Kluczewska w powiecie włoszczowskim. - W weekendy najlepiej widać, że Polacy chętnie wypoczywają na wodzie, w kajaku.
Organizatorzy dbają o wygodę turystów zawożąc chętnych wraz z kajakami na miejsce startu. My wypłynęliśmy z Maluszyna w powiecie radomszczańskim. Obawialiśmy się, że poziom wody jest zbyt niski, jednak bez problemu pokonaliśmy 10-kilometrowy odcinek rzeki. Zajęło nam to kilka godzin, bowiem zatrzymywaliśmy się na łachach piaskowych, by kąpać się w naprawdę ciepłej wodzie. Stawaliśmy też przy zakrętach, nad którymi pochylały się malowniczo ukształtowane przez przyrodę drzewa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?