(fot. archiwum)
Tylko 32 pary bawiły się w sobotni wieczór na studniówce zorganizowanej przez Zespół Szkół im. porucznika Józefa Sarny w Gorzycach (powiat tarnobrzeski). To była najmniejsza studniówka w tej placówce od lat.
Tegoroczni maturzyści gorzyckiej placówki wraz z osobami towarzyszącymi bal na sto dni przed egzaminami dojrzałości zorganizowali w restauracji "Etiuda". Lokal jest względnie niewielki, ale wystarczająco duży dla niespełna 40 par - tyle osób licząc z nauczycielami uczestniczyło w balu.
- Przed rokiem było więcej klas i studniówka organizowana była w szkole. Teraz mamy tylko dwie klasy maturalne, ale za rok będzie zaledwie jedna, czyli około 25 osób - mówi Krzysztof Komórkiewicz, dyrektor Zespołu Szkół w Gorzycach. - W kolejnych latach znów będzie coraz więcej klas, a co za tym idzie coraz liczniejsze studniówki.
Kameralnie nie znaczy jednak, że źle, o czym przekonali się uczestnicy sobotniego balu. Do dyspozycji mieli dwie sale - na parterze trwała szalona zabawa, na piętrze były suto zastawione stoły.
Zanim młodzież rozpoczęła zabawę, studniówkę rozpoczęto tradycyjnym tańcem, polonezem. W tym roku zatańczyli go uczniowie dwóch klas: III Liceum Ogólnokształcącego (wychowawca Magdalena Motas-Korzonek) i IV Technikum (wychowawca Marek Belotti). Tegoroczni absolwenci szkoły podziękowali także swoim opiekunom, wręczając im wiązanki kwiatów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?