Wybory parlamentarne 2011 na Podkarpaciu. Kandydaci, sondaże, wyniki
W ciągu ostatnich dwóch dni kampania wyborcza w naszym regionie przybrała czarne barwy. We wtorek otrzymaliśmy zgłoszenia o zdzieraniu oraz zamalowywaniu materiałów wyborczych kandydatów różnych opcji politycznych.
ZGNĘBIENI
W poniedziałek na słupach oświetleniowych przy tarnobrzeskich ulicach były rozwieszane plakaty wyborcze Tadeusza Gospodarczyk, kandydata Polskiego Stronnictwa Ludowego na posła. Miejsca te były opłacone przez Komitet Wyborczy PSL. W nocy z poniedziałku na wtorek zdecydowana większość tablic została powalona na ziemię. Po tym incydencie ludowcy wystosowali apel, w którym czytamy: "Pod osłoną nocy ktoś zdemolował większość z zawieszonych plakatów, obcinając prawdopodobnie sekatorem plastikowe zawieszki podtrzymujące wiszące plakaty.
Skutkiem tego wspomniane plakaty spadły na chodnik i ulice, zaśmiecając miasto, a nawet sprawiając zagrożenie dla poruszających się ludzi i pojazdów. Chcielibyśmy wierzyć, że jest to jedynie wybryk chuligański, a nie celowe działanie pozostałych biorących udział w wyborach komitetów. Fakt dewastacji plakatów wyborczych wydaje się być akcją zaplanowaną i przemyślaną, za czym przemawiają okoliczności, ponieważ czyny te zaobserwowano w miejscach nie objętych monitoringiem ulicznym. Poczucie celowości tego czynu wzmacniają wcześniejsze wydarzenia związane z akcyjnym usuwaniem plakatów wyborczych, umieszczanych w miejscach do tego przeznaczonych".
- To jest zwykłe draństwo - komentuje Tadeusz Gospodarczyk. - O tym, co się wydarzyło, powiadomimy tarnobrzeską policję. Jednocześnie apeluję do wszystkich uczestników kampanii wyborczej o zaprzestanie takich praktyk.
BOHOMAZY I KRADZIEŻ
Poszkodowana jest także Platforma Obywatelska. W Skopaniu, w gminie Baranów Sandomierski, zniszczono billboard posła PO Mirosława Pluty. Materiał promujący został pomalowany. W Jamnicy, gmina Grębów, "ktoś" ukradł baner wyborczy tego samego kandydata.
We wtorek dowiedzieliśmy się także o próbie zniszczenia baneru wyborczego Rolanda Rudnickiego, kandydata na posła z listy Prawa i Sprawiedliwości.
Przypomnijmy. Za dewastację materiałów wyborczych grozi kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?