W rozmowie z „Echem Dnia” mówi o tym Andrzej Kobylański (rozmowa obok), były piłkarz Siarki Tarnobrzeg i reprezentant Polski. Przed laty piłkarz był po prostu piłkarzem. Chodził na treningi, rozgrywał mecze. Z tego żył. Obecnie piłkarze są celebrytami, sygnują swoimi nazwiskami perfumy, występują w reklamach, są ambasadorami różnych ważnych przedsięwzięć.
To jest biznes, czasem jeszcze większy niż piłka nożna. Czy ostatni sukces reprezentacji Polski sprawi, że najmłodsi zainteresują się piłką nożną? Zamiast siedzieć przed komputerami i konsolami do gier może wyjdą na podwórko, by pokopać z rówieśnikami „w gałę”? Jeśli tak się stanie, to już jest jakiś plus.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?