- Dziura, jaka jest każdy widzi, tylko, nie każdy czuje potrzebę jej zlikwidowania - mówi jeden z mieszkańców, który już trzykrotnie interweniował w tej sprawie w naszej tarnobrzeskiej redakcji. Zdaniem mężczyzny wyrwą, po tym, jak została odgrodzona szarfą, nikt się już nie interesuje. Ani lokalny samorząd ani drogowcy.
Mirosław Pluta, burmistrz Baranowa twierdzi, że do wyrwy nic nie ma, bo zapadlisko leży na drodze wojewódzkiej. Dlatego o termin jej likwidacji zapytaliśmy w podkarpackim zarządzie dróg wojewódzkich. - Wiemy o wyrwie, bo została przez nas zabezpieczona - przyznaje Jan Bajek, kierownik oddziału. - Jezdnia zapadła się, wskutek prac prowadzonych przez jednego z właścicieli pobliskich posesji. Wybieramy wykonawcę, który zlikwiduje zapadlisko. Kiedy? Postaramy się, by jak najszybciej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?