- Prace trwały kilka dni dłużej niż zakładaliśmy, ale nie z winy wykonawcy, tylko z powodu deszczowej aury. Na szczęście rondo jest już gotowe i przejeżdżający tędy kierowcy nie muszą już dłużej korzystać z objazdu. Wiem, że dla tych, którzy jeżdżą z lub do Pysznicy codziennie, był on uciążliwy, ale teraz, dzięki zmienionej organizacji ruchu to skrzyżowanie jest bezpieczniejsze, a ruch powinien być płynniejszy - powiedział Robert Fila, starosta powiatu stalowowolskiego.
Przypomnijmy, że w ramach całej inwestycji nie tylko przebudowano opisywane skrzyżowanie, ale też na ulicy Czarnieckiego pojawi się nowa nawierzchnia asfaltowa, a po obu stronach drogi - ścieżki rowerowe. Natomiast po prawej stronie ulicy Popiełuszki powstanie ciąg pieszo-rowerowy. W związku z tymi pracami, kierowcy, rowerzyści i piesi muszą liczyć się jeszcze z utrudnieniami w ruchu na ulicach Popiełuszki i Czarnieckiego, ale cała inwestycja ma być gotowa do 5 sierpnia. Całe zadanie będzie kosztowało 2 miliony 775 tysięcy złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?