Deszczowa aura i nieostrożność kierowców sprawiły, że na drogach regionu doszło do wielu kolizji. W sobotę może być jeszcze gorzej, bo meteorolodzy przewidują opady deszczu ze śniegiem, a od niedzieli - śniegu. Policjanci apelują o rozwagę i wolniejszą jazdę.
Ten scenariusz powtarza się zawsze, gdy po słonecznych dniach przychodzi plucha. Kierowcy zapominają, że drogi staja się śliskie, a tym samym zwiększa się długość drogi hamowania. Tak też było w piątek.
Do jednej z kolizji doszło przed godziną 11 na ulicy Wyspiańskiego w Tarnobrzegu, gdzie kierowca volkswagena passata kombi uderzył w tył jadącego przed nim samochodu osobowego ze stalowowolską rejestracją. Do kolizji tej doszło obok przystanku autobusowego, prawdopodobnie kierowca auta zaczął hamować, by umożliwić kierowcy autobusu włączenie się do ruchu. Jadący za nim volkswagenem kierowca, nie zdołał skutecznie wyhamować.
Przede wszystkim właśnie to drugie auto zostało uszkodzone. Kierowcy najwyraźniej dogadali się, co do naprawy aut, gdyż policja nie została powiadomiona o kolizji. Stróże prawa wezwani zostali natomiast do zdarzenia w Nowej Dębie.
- Kilka minut po godzinie 12 policjanci zostali poinformowani o kolizji z udziałem dwóch samochodów ciężarowych man i volvo, które zdarzyły się na nowobudowanym wiadukcie na drodze krajowej nr 9 - informuje nadkomisarz Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.
Szczegóły kolizji ustalają policjanci. Jedną z ciężarówek kierował mieszkaniec Częstochowy, drugą mieszkaniec powiatu staszowskiego (województwo świętokrzyskie). Obaj byli trzeźwi.
Do groźnie wyglądającego wypadku z kolei doszło w piątek po godzinie 7.15 rano w centrum Raniżowa (powiat kolbuszowski). Na skrzyżowaniu przy ulic Wolskiej i Armii Krajowej, kierujący renault clio wyjeżdżając z drogi podporządkowanej nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującej volkswagenem polo, wskutek czego doszło do zderzenia.
- Siła zderzenia odrzuciła renault w okolice przydrożnej kapliczki. Kierujący renaultem 19-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego i kierująca volkswagenem 41-letnia mieszkanka gminy Raniżów, pozostali w szpitalu. Oboje byli trzeźwi - informuje starszy sierżant Jolanta Skubisz-Tęcza, oficer prasowy kolbuszowskiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
