Śledztwo dotyczy przetargu na zakup m.in. autobusu i autocysterny, dla spółki Port Lotniczy Rzeszów - Jasionka. NIK stwierdziła, że marszałek Zygmunt Cholewiński i pozostali członkowie zarządu, obchodzili prawo o zamówieniach publicznych, dopuścili się niegospodarności oraz nielegalne wydali 27 mln zł.
Marszałek kategorycznie zaprzeczył zarzutom NIK. Stwierdził, że działał zgodnie z prawem, w interesie województwa i nie zdefraudował ani złotówki. Śledztwo prowadziła Prokuratura Rejonowa dla Miasta Rzeszowa, potem przejęła je PO w Tarnobrzegu.
- Wykonanie czynności śledczych zleciliśmy funkcjonariuszom rzeszowskiego Centra - poinformował nas prok. Jerzy Dybus, rzecznik tarnobrzeskiej prokuratury.
Śledztwo toczy się po kątem popełnienia przestępstwa niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień - za które grozi do trzech lat więzienia. Śledczy nikomu nie postawili zarzutów.
- Zabezpieczyliśmy dokumentację i przesłuchaliśmy świadków. Nie było wśród nich marszałka Zygmunta Cholewińskiego, ale z pewnością go wezwiemy - dodaje Dybus.
Źródło: Śledczy nie odpuszczają marszałkowi Cholewińskiemu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?