Podobnie jak w ubiegłym roku, świerk pochodzi z Zasania. Rósł na prywatnej działce i tak bardzo się rozrósł, że właściciel chciał go wyciąć. A wycinka takiego drzewa i przewiezienie to spory wydatek. Miasto dostało drzewko za darmo, a poniosło tylko koszty wycięcia i przewiezienia zielonego kolosa.
Na drzewku zawisną jeszcze ozdoby choinkowe i światełka. Na pewno nie będzie przy nim powitania Nowego Roku, bo miasto odeszło od tego zwyczaju, bowiem zamienia się w chuligańskie ekscesy, z bójkami i rozbijaniem butelek. Po okresie Bożego Narodzenia ze świerka ściągnięte będą ozdoby, a drzewo będzie stało, tak, jakby tam rosło. Przez ten czas będzie ozdobą placu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?