W ostatnich dniach mieleccy policjanci przyjęli wiele sygnałów i zgłoszeń od mieszkańców miasta i powiatu, o oszustwach dokonywanych metodą „na wnuczka”. Aby zapobiec tym przestępstwom, policjanci na co dzień zajmują się profilaktyką. Podczas spotkań przekazują informacje, w jaki sposób można ustrzec się przed różnego rodzaju zagrożeniami. Niestety zdarzają się sytuacje, gdzie ludzka wrażliwość zostaje wykorzystywana. Kilka dni temu ofiarą przestępcy padła 84-letnia mieszkanka gminy Mielec. Kobieta straciła kilka tysięcy złotych. Policjanci rozpoczęli działania, które miały na celu ustalenie i zatrzymanie sprawców.
- Nie każda próba oszustwa kończy się stratą oszczędności naszego życia. Dzięki spotkaniom i przekazywanym przez policjantów informacjom i instrukcjom, mieszkanka powiatu mieleckiego nie dała się oszukać. Kiedy zadzwonił do niej mężczyzna, a scenariusz całej rozmowy przebiegał dokładnie w taki sposób, jaki był przekazywany przez policjantów podczas spotkań, zorientowała się, że może to być oszust i zawiadomiła policjantów - informuje aspirant Urszula Chmura, rzecznik mieleckiej policji.
Dzięki jej reakcji 20-latek, który pośredniczył przy odbiorze gotówki, został zatrzymany na posesji w Chorzelowie, tuż przed odbiorem pieniędzy. Zatrzymany mężczyzna to mieszkaniec Mielca. Funkcjonariusze przedstawili mężczyźnie zarzut usiłowania oszustwa. Podejrzany złożył wyjaśnienia. W sprawie trwają dalsze czynności.
Mielecka prokuratura zastosowała w środę wobec podejrzanego dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju oraz zakaz zbliżania się do osób pokrzywdzonych. Za usiłowanie oszustwa mężczyźnie grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Zmiany w rządzie. Donald Tusk przedstawił nowych ministrów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?