JEZIORO TARNOBRZEG - Polpharma Starogard Gdański 83:90 (23:22, 16:26, 15:21, 29:21)
Jezioro: Jakub Dłoniak 21, Dawid Przybyszewski 16, J.T. Tiller 13, Nicchaeus Doaks 10 (15 zb), Christopher Long 7, Daniel Wall 6, Xavier Alexander 6, Krzysztof Krajniewski 4, Jakub Patoka.
Polpharma: Ben McCauley 29, Łukasz Majewski 17, Michael Hicks 16, Aleksander Lichodzijewski 13, Marcin Nowakowski 10, Uros Mirkovic 5, Martynas Andriuskevicius, Jawan Carter, Bartosz Sarzało, Kacper Radwański.
Pojedynek pomiędzy Jeziorem Tarnobrzeg a Polpharmą Starogard Gdański był niezwykle ważny w perspektywie walki o czołowe lokaty w dolnej szóstce Tauron Basket Ligi. Mimo, że spotkanie lepiej rozpoczęli "Jeziorowcy", którzy w połowie pierwszej kwarty prowadzili 23:9, to wejście na parkiet Bena McCauley'a zmieniło obraz gry. Właśnie po rzucie za trzy gwiazdy Polpharmy, goście zniwelowali stratę do jednego "oczka". Druga kwarta to zdecydowana dominacja gości.
W trzeciej kwarcie Polpharma utrzymywała przewagę ponad dziesięcioma punktów. Tarnobrzeżanie w ostatniej części meczu starali się jeszcze zbliżyć do rywali - dzięki akcjom Chrisa Longa i Daniela Walla przegrywali zaledwie czterema punktami. I wtedy dał o sobie znać McCauley (rzut za trzy, faul i skuteczny rzut wolny) oraz Łukasz Majewski.
Najlepszym zawodnikiem spotkania był Ben McCauley, który zdobył 29 punktów i siedem zbiórek. W ekipie Jeziora wyróżniali się Jakub Dłoniak, który rzucił 21 punktów oraz Nicchaeus Doaks 10 punktów i 15 zbiórek.
W trakcie spotkania i po jego zakończeniu kibice tarnobrzeskiej drużyny głośno wyrażali dezaprobatę wobec sędziów, którzy trzeba to przyznać byli najsłabszymi aktorami widowiska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?