Prawie całą noc trwały w Kolbuszowej Górnej poszukiwania 71-letniego mieszkańca województwa śląskiego, który przyjechał w odwiedziny do swojego zięcia. Zaginięcie mężczyzny zgłosił jego zięć, obawiając się o teścia, który cierpi na padaczkę oraz okresowe zaniki pamięci. Policja szukała staruszka przez ponad 3 godziny. Psy policyjne zgubiły trop na jednym z przystanków. Mężczyznę znalazł po północy policjant, który wracał ze służby do domu. Okazało się, że staruszek wsiadł do autobusu i pojechał do oddalonego o blisko 20 kilometrów Majdanu Królewskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?