ANSER SIARKA TARNOBRZEG - Pogoń Proszowice 1:3 (25:19, 15:25, 21:25, 17:25).
Anser Siarka: Galica, Chmiel, Róg, Bator, Wąż, Grzesiak - Janda (libero), Dziadosz, Pietrasiak.
Pogoń: Szymska, Koperczak, Żyła, Szkodny, Rydzyńska, Woźniak - Pasterczak (libero), Noga, Bucha, Kośmider.
Sędziowali: Paweł Romanek z Lublina i Artur Śliwiński ze Świdnika. Widzów 150.
Tak jak zapowiadaliśmy siatkarki Anser Siarki Tarnobrzeg zagrały bez trenera. Dotychczasowy szkoleniowiec Andrzej Dróbkowski zrezygnował z prowadzenia drużyny, a działaczom klubowym nie udało się pozyskać nowego. Zespół zagrał, więc pod wodzą kapitana Katarzyny Galicy.
Początkowo wydawało się, że gra bez trenera wyjdzie miejscowym na dobre. Rozpoczęły one mecz tak, że kibice ze zdumieniem, ale i zadowoleniem patrzyli na boiskowe wydarzenia. Po czterech minutach gry było 6:0 dla gospodyń, a wyżej notowane w tabeli proszowiczanki wyglądały na zdezorientowane. W naszym zespole bardzo dobrze rozgrywała Katarzyna Galica, ładnymi atakami popisywały się Barbara Wąż, Justyna Bator oraz Lucyna Chmiel. Do tego doszła jeszcze dobra zagrywka i skuteczny punktujący blok. Patrząc na grę gospodyń ręce same składały się do oklasków. Ale sen o wygranej prysł już na początku drugiej partii, w której przyjezdne dominowały na parkiecie.
Szeroka relacja w poniedziałkowym papierowym Echu Sportowym
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?