AZS Koszalin - SIARKA JEZIORO TARNOBRZEG 92:90 (18:25, 19:24, 25:21, 30:20)
Koszalin: Hannah 23 (5x3), Montgomery 18, Resse 13 (1x3), Bigus 8, Milicić 8 (2x3) - Lekić 12 (1x3), Dutkiewicz 8 (2x3), Jaramkowicz 2, Łączyński, Strickland.
Siarka: Corbett 18 (3x3), Piechowicz 14 (3x3), Barycz 12 (2x3), Miller 11, Doaks 7 - Karnowski 16, Tiller 8, Wyka 4, Rabka.
Szkoda kolejnej porażki po tak zaciętej grze. Gospodarze mimo już 15 punktów starty do końca walczyli i z pomocą kibiców oraz nieudolnego arbitrażu dopięli swego. Do zwycięstwa poprowadził ich Stefhon Hannah, który w ostatniej kwarcie zdobył 15 punktów z 23 w całym meczu.
POPISOWA KWARTA
Gospodarze na początku spotkania szybko chcieli osiągnąć kilkupunktowe prowadzenie i potem spokojnie prowadzić grę. Początkowo im się nawet to udawało, bowiem po 60 sekundach gry było 5:0, kiedy to trafił Jeremy Montgomery. "Jeziorowcy" natychmiastowo odpowiedzieli i już po trzech minutach gry był remis 5:5, po "trójce" Marka Piechowicza. W szóstej minucie było jeszcze lepiej, bowiem do kosza trafił LaMarshall Corbett i goście prowadzili 16:9. W tym momencie trener miejscowych Tomasz Herkt poprosił o "czas". Jednak na niewiele to się zdało ponieważ na minutę przed końcem pierwszej kwarty zza linii 6,75 trafił ponownie Piechowicz i było 15:25. Miejscowi starali się odrobić różnice do tarnobrzeżan, co prawda drugą kwartę celnym rzutem za trzy otworzył Marcin Dutkiewicz zmniejszając dystans do stanu 21:25, ale to było za mało. Goście szybko zdobyli osiem punktów z rzędu i po 14 minutach gry było 21:33, a trafił Wendell Miller po dobrym podaniu od Corbetta.
DRAMATYCZNA KOŃCÓWKA
Drugą połowę rzutem za trzy punkty otworzył Wojciech Barycz powiększając przewagę "Siarkowców" do 15 punktów, 37:52. Ale te przewagę nasz zespół roztrwonił. W ciągu ostatnich 15 sekund goście zdobyli cztery "oczka" i po trzech kwartach było 62:70. "Akademicy" jednak nie podawali się, bolesny cios zadał Stefhon Hannah trafiając w odstępie minuty dwie trójki i doprowadzając do stanu 68:70. W kolejnych minutach atmosfera robiła się coraz gorętsza i sytuacja stawała się dramatyczna. Na 15 sekund przed końcem Igor Milicić trafił za trzy i było 91:89, potem dwa rzuty osobiste miał Przemysław Karnowski, jednak wykorzystał tylko jednego. Przy stanie 91:90 na trzy sekundy przed końcem faulowany był Hannah, który trafił pierwszy rzut wolnych, a drugi taktycznie spudłował nie pozostawiając szans gościom.
W innych meczach: PBG Basket Poznań - Trefl Sopot 56:89 (20:22, 9:33, 16:21, 11:13, PGE Turów Zgorzelec - AZS Politechnika Warszawska 89:63 (16:28, 23:10, 16:14, 34:11), Zastal Zielona Góra - ŁKS Łódź 103:104 (26:15, 19:32, 25:12, 19:30, dogrywka 14:15), Kotwica Kołobrzeg - Energa Czarni 59:70 (14:18, 20:17, 16:15, 9:20), Anwil Włocławek - Śląsk Wrocław - mecz dziś, godzina 20, pauzowała: Polpharma Starogard Gdański).
1. Trefl 7 12 603:490
2. Turów 6 12 466:391
3. Anwil 6 11 475:438
4. Czarni 6 11 475:441
5. Koszalin 7 11 563:554
6. Kotwica 8 11 609:646
7. Basket 8 11 580:625
8. Zastal 6 10 495:479
9. SIARKA 7 9 560:594
10. Politechnika 7 9 525:560
11. ŁKS 7 9 552:599
12. Śląsk 6 8 440:441
13. Polpharma 7 8 528:613
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
