MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Koniec pucharowej przygody koszykarzy Jeziora Tarnobrzeg? Niekoniecznie!

Damian SZPAK [email protected]
Koszykarze Jeziora Tarnobrzeg (z piłką Jonahton Tiller) zostali wyeliminowani z rozgrywek Pucharu Intermarche Basket Cup.
Koszykarze Jeziora Tarnobrzeg (z piłką Jonahton Tiller) zostali wyeliminowani z rozgrywek Pucharu Intermarche Basket Cup. Marcin Radzimowski
Koszykarzom Jeziora Tarnobrzeg nie wystarczyła pięciopunktowa zaliczka z pierwszego spotkania i po 14-punktowej porażce w Koszalinie zakończyli oni swój udział w rozgrywkach Pucharu Intermarche Basket Cup. Chociaż..

AZS Koszalin - JEZIORO TARNOBRZEG 80:66 (24:18,15:18, 22:22, 19:8)

Koszalin: Harris 29 (2x3), Leończyk 16 (1x3), Mielczarek 10 (2x3), Skibniewski 9 (1x3), Kuebler 7 (1x3) - Milicić 5 (1x3), Śpica 3, Bigus 1, Gibaszek.

Jezioro: Dłoniak 15 (2x3), Wall 8 (2x3), Alexander 8 (1x3), Doaks 8, Long 5 (1x3) - Przybyszewski 10 (2x3), Tiller 7, Patoka 5 (1x3).

Sędziowali: Marcin Kowalski, Dariusz Lenczowski oraz Michał Chrakowiecki. Widzów: 850.
Wyjątkowo nieudana okazała się przedświąteczna wyprawa koszykarzy Jeziora Tarnobrzeg nad Bałtyk. W sobotę nasz zespół przegrał ligowy mecz w Kołobrzegu, a w niedzielę uległ w pucharowej potyczce w Koszalinie. Pierwszy mecz rozegrany w Tarnobrzegu nasz zespół wygrał 85:80, ale okazało się to zbyt małą zaliczką.

ROZPOCZĄŁ DOAKS

Rozpoczęło się od celnego rzutu Niccheusa Doaksa, ale później trafiali już Michael Kuebler oraz Darrell Harriss i miejscowi objęli prowadzenie 4:2. Ładnym rzutem za trzy punkty odpowiedział Daniel Wall i "Jeziorowcy" ponownie objęli prowadzenie, tym razem 5:4. Było to wszystko na co w niedzielny wieczór podczas pierwszej kwarty pozwolili naszej drużynie koszykarze z Koszalina. Gospodarze uzyskali wyraźną przewagę i po pięciu minutach gry oraz trafieniu zza łuku Harrisa wygrywali już 18:9. Po pierwszej kwarcie miejscowi prowadzili sześcioma "oczkami". Drugą "ćwiartkę" celnym rzutem rozpoczął Jakub Dłoniak. Gospodarze się rozpędzali, a skutecznością imponował Harris, który po 13 minutach gry miał na swoim koncie już 14 punktów, a miejscowy wygrywali 34:25. Nasi koszykarze nie poddali się i na 1,31 min przed końcem pierwszej połowy po wolnych Jonahtona Tillera było tylko 37:34.

FINISZ DLA GOSPODARZY

Pierwsze pięć punktów drugiej połowy gospodarze zdobyli za sprawą Pawła Leończyka, a później powiększyli swoją przewagę do 10 "oczek". Ale i tym razem nasi gracze nie spasowali. Podopieczni trenera Dariusza Szczubiała grali bez kompleksów i ku konsternacji widzów w 25 min był remis 48:48, a 90 sekund później po trafieniu Xaviera Alexandra za trzy punkty nasz zespół objął prowadzenie 51:50. Jeszcze lepiej było na 2,45 min przed końcem trzeciej "ćwiartki" kiedy to po wolnych Jakuba Patoki było 56:53 dla "Jeziorowców", ale finisz należał do miejscowych. W czwartej kwarcie nasz zespół był bez szans.

Oficjalne pucharowa przygoda naszej drużyny została zakończona, niewykluczone jednak, że będzie trwała nadal. Stanie tak się jeśli Koszalin otrzyma prawo organizacji finału Pucharu Intermarche Basket Cup.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie