MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kontuzje w Siarce pod koniec piłkarskiej jesieni

Piotr Szpak
Daniel Koczon był jednym z tych zawodników, którzy nie byli w stanie zagrać przeciwko Puszczy Niepołomice, a mimo to Siarkowcy pokonali rywali.
Daniel Koczon był jednym z tych zawodników, którzy nie byli w stanie zagrać przeciwko Puszczy Niepołomice, a mimo to Siarkowcy pokonali rywali. Grzegorz Lipiec
Aż sześciu zawodników drugoligowej drużyny Siarki Tarnobrzeg nie mogło zagrać w sobotnim meczu z Puszczą Niepołomice, które to spotkanie gospodarze wygrali 3:2 do dwóch golach strzelonych w 90 minucie i drugiej minucie doliczonego przez sędziego czasu gry.

Z powodu kontuzji nie mogli zagrać: obrońcy; Konrad Stępień i Radosław Sylwestrzak, pomocnik: Daniel Koczon, napastnik Jakub Głaz, a nadmiar żółtych kartek spowodował absencję pomocnika Mateusza Czyżyckiego. Ci, którzy ich zastąpili spisali się bardzo dobrze. Olśniewającej gry ze strony gospodarzy nie było, za to była walka i szczęśliwe zwycięstwo.

- Brak tych zawodników poważnie wpłynął na grę naszego zespołu. Kiedy zimą wylecz oni urazy wtedy na wiosnę będziemy silniejsi. Teraz jednak przed nami spokojna zima – mówi szkoleniowiec tarnobrzeskiej drużyny Włodzimierz Gąsior.

Kadra Siarki nie była zbyt szeroka, jednak ci zawodnicy, którzy wchodzili do składu w miejsce kontuzjowanych lub pauzujących na kartki spisywali się z reguły bardzo dobrze, co też świadczy o sile naszego zespołu.

- Kiedy dublerzy wchodzą na boisko wtedy jestem spokojny o ich zaangażowanie. Mamy zawodników z charakterem. Wiedzą, że kiedy wchodzą na boisko na kilka czy też kilkanaście minut muszą dać z siebie jak najwięcej no i najczęściej dają. Praca z takim zespołem jest po prostu przyjemnością – stwierdził Maciej Wojnar, asystent trenera Gąsiora.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie