Humory stalowowolskiej ekipie poprawiło sobotnie zwycięstwo 2:0 nad Garbarnią Kraków, które pozwoliło naszej drużynie awansować na pozycję wicelidera tabeli.
- Do treningów wrócili Wojciech Fabianowski i Michał Kachniarz, jest szansa, że obaj pojadą do Suwałk, ale wiadomo, że do meczu jest jeszcze trochę czasu i może być różnie. Nie wiadomo natomiast jak potoczy się sprawa związana z leczeniem kontuzji przez Sylwestra Sikorskiego, jesteśmy jednak dobrej myśli - mówi kierownik stalowowolskiej drużyny Wojciech Nieradka.
Sobotni mecz w Suwałkach rozpocznie się o godzinie 17, rozegrany, więc zostanie przy sztucznym świetle. Ekipa stalowowolskich piłkarzy odbędzie w piątek rano lekki rozruch, po czym wsiądzie do autokaru i wyruszy w ponad 700-kilometrową podróż. Nocleg zamówiony został w Augustowie, gdzie nasi piłkarze będą mogli w sobotnie przedpołudnie podziwiać uroki pięknej jesieni.
- Popatrzymy na piękno mazurskich jezior i pojedziemy do Suwałki co najmniej po punkt. Nastroje w drużynie są znakomite - dodał Wojciech Nieradka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?