Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszmarny wypadek na przejeździe kolejowym w Tarnobrzegu. Lokomotywa staranowała daewoo! Zmarła kobieta (nowe fakty) - video

Marcin RADZIMOWSKI
Marcin Radzimowski
32-letnia kobieta nie żyje, cztery ranne osoby przewiezione do szpitala. Wszyscy podróżowali daewoo espero, gdy w samochód uderzyła lokomotywa.

[galeria_glowna]
Zdarzenia rozegrały się około godziny 18.30, na niestrzeżonym przejeździe kolejowym przecinającym ulicę Szlachecką. To lokalna droga łącząca dwa tarnobrzeskie osiedla - Sobów i Wielowieś.

- Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, kierujący daewoo espero 58-letni mieszkaniec Tarnobrzega wjechał na niestrzeżony przejazd kolejowy, gdzie zderzył się z pociągiem towarowym - relacjonuje podkomisarz Paweł Międlar, rzecznik komendanta wojewódzkiego policji w Rzeszowie.

ZDERZAK ROZPRUŁ AUTO

Jak się dowiedzieliśmy, pociąg z wagonami - cysternami jechał z Tarnobrzega do Sandomierza. Siła uderzenia była ogromna - "spalinówka" rozpruła bok auta i pchała je zaczepione o zderzak aż po przejechaniu 25 metrów niemal zawinęła daewoo wokół słupa sieci trakcyjnej. Samochód odrzuciło na bok torowiska. Pociąg zatrzymał się po przejechaniu około stu metrów.

Na miejscu tragedii ratownicy medyczni przez kilkadziesiąt minut reanimowali najciężej ranną pasażerkę auta. W stanie krytycznym 32-letnią mieszkankę tarnobrzeskiego osiedla Sobów przewieziono do szpitala, gdzie pomimo wysiłków lekarzy zmarła.

- Do szpitala przewiezione zostały pozostałe osoby jadące samochodem. Po wykonaniu badań na dalszym leczeniu pozostali pasażerowie, mężczyzna w wieku 22 lat i 19-letnia kobieta oraz kierowca. Do domu zwolniony został 28-letni pasażer - dodaje Podkomisarz Międlar.

Jak się dowiedzieliśmy, osoby podróżujące daewoo espero tego dnia bawiły się na weselu, o czym świadczą ich odświętne ubrania. Oprócz tego w pobliżu kompletnie zgniecionego samochodu w trawie leżał śpiewnik weselny…

FATUM NAD PRZEJAZDEM?

Kierowca zlekceważył znak STOP? Widoczność ograniczyła mu wysoka trawa? Zasłabł? Zagapił się? Na to pytanie odpowiedź będą musieli znaleźć eksperci. Na miejscu pracowali policjanci, zabezpieczając ślady, które pomogą w ustaleniu okoliczności tragedii.

- Czy nad tym przejazdem nie ciąży jakieś fatum? - dopytywali mieszkańcy Sobowa, obserwując dramatyczną akcją ratunkową. - W piątek też był tu wypadek i cudem traktorzysta przeżył.

Mężczyzna kierował ciągnikiem rolniczym z doczepioną prasą do słomy. Jak wstępnie ustalono, wjechał na tory tuż przed nadjeżdżający pociąg towarowy.

Na szczęście traktor zdołał już zjechać z szyn w chwili, gdy w maszynę rolniczą uderzyła lokomotywa. Siła była ogromna - lokomotywa staranowała prasę i oderwała ją od ciągnika, co prawdopodobnie uratowało życie traktorzyście. Mężczyzna doznał obrażeń, które na szczęście nie zagrażają jego życiu. Jak informuje policja, mężczyzna w chwili zdarzenia był nietrzeźwy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie