Koszykarze pierwszoligowej Siarki Tarnobrzeg nie mają teraz dobrego okresu. Właśnie ponieśli trzecią z rzędu porażkę. Drugoligowa Stal Stalowa Wola ma przed sobą kolejne spotkanie.
Podkręcili tempo i to był koniec
W pierwszej połowie gospodarze nie przestraszyli się faworyta z Leszna i mieli nawet 12 oczek przewagi, ale głupie błędy i coraz lepsza gra Polonii sprawiła, że na półmetku był remis. Druga połowa to popis wicelidera z Leszna, który wygrał ostatecznie 94:74.
- Oprócz tego, że mieliśmy problem z tym, aby dobrze wejść w mecz, a w tym czasie Siarka trafiała trudne rzuty to wszystko mieliśmy pod kontrolą. Złapaliśmy swój rytm, poprawiliśmy defensywę i pokonaliśmy zespół z dużym potencjałem. Jest Szymon Długosz, Piotr Niedźwiedzki, Jakub Stanios gra bardzo dobry sezon. To jest trudny teren - podkreśla Łukasz Grudniewski, trener Jamalex Polonia 1912 Leszno.
Nie mógł być zadowolony z postawy zespołu, zwłaszcza w drugiej połowie trener Siarki Arkadiusz Papka. - Po takim spotkaniu mogę tylko i wyłącznie przeprosić kibiców. Za siebie i za zawodników. Chwilę potrafimy grać w koszykówkę, a potem coś się dzieje, jakieś dziwne załamania. Wszystkie czwarte kwarty w drugiej rundzie są słabe. Uważam, że Leszno ten mecz zagrało na spokojnie. Podkręcili tempo w trzeciej kwarcie i to wystarczyło do tego abyśmy już nie mogli na nic odpowiedzieć - komentuje Arkadiusz Papka. - Dalej mamy problem ze skutecznością. Zarówno jeśli chodzi o rzuty za trzy punkty, jak i rzuty za dwa „oczka”. Wszystkie mecze można wygrać, tylko trzeba „wyszarpać” to zwycięstwo. Musimy dokonać analizy spotkania i wyciągnąć wnioski.
„Akademicy” z Kielc kontra Stalówka
W środę, o godzinie 20, w hali Samorządowego Liceum Ogólnokształcącego w Stalowej Woli dojdzie do kolejnego starcia miejscowej Stali o drugoligowe punkty.
Tym razem zielono-czarni zmierzą się z AZS UJK Kielce. Podopieczni Bogdana Pamuły aby umocnić się w tabeli na miejscach premiowanych grą w play-off muszą wygrać.
Do Stalowej Woli w kadrze „Akademików” powróci wychowanek naszego klubu Michał Szwedo. Ten 20-letni silny skrzydłowy pełni jednak symboliczną rolę w rotacji AZS.
W pierwszym meczu tych ekip AZS pokonał Stalówkę 91:62.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
