Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykarze Siarki przełamali niemoc i odnieśli zasłużone zwycięstwo

Piotr Szpak
Koszykarze Siarki Tarnobrzeg mieli wreszcie powody do zadowolenia, bowiem po czterech porażkach z rzędu odnieśli wreszcie zwycięstwo pokonując drużynę lubelskiego Startu.
Koszykarze Siarki Tarnobrzeg mieli wreszcie powody do zadowolenia, bowiem po czterech porażkach z rzędu odnieśli wreszcie zwycięstwo pokonując drużynę lubelskiego Startu. Grzegorz Lipiec
W sobotnim meczu Tauron Basket Ligi Siarka Tarnobrzeg pokonała Start Lublin 85:73 (18:19),32:18, 24:19, 11:17).

Siarka: Wall 19 (1x3), Bell 12, Harris 11 (1x3), Patoka 10, Robbins 10 - Zalewski 15 (3x3), Pandura 6 (2x3), Strzelecki 2.

Start: Czumakow 15, Polle 12 (4x3), Kellogg 12, Małecki 8, Salamonik 2 - Ciechociński 10 (2x3), Czujkowski 8 (1x3), Grzeliński 4, Trojan 2.

Pierwsze punkty w meczu zdobył Jakub Patoka, ale w odpowiedzi celnym rzutem za trzy punkty popisał się Amerykanin Rob Polle i goście objęli prowadzenie 3:2. Był to początek bardzo dobrej gry lublinian, którzy w trzeciej minucie po kolejnym trafieniu Poole wygrywali już 10:2. Gospodarze wyglądali jakby zaskoczeni takim obrotem sprawy. Nie pomogła nawet przerwa poproszona przez trenera Zbigniewa Pyszniaka. Po pięciu minutach gry i punktach Ukraińca Igora Czumakowa ekipa z Lublina wygrywała już 10 punktami (14:4), a na trybunach zapanowała konsternacja. Sygnał do ataku miejscowych dał wprowadzony na boisko młody Piotr Pandura, którzy celnie przymierzył za trzy punkty. Na niespełna dwie minuty przed końcem pierwszej kwarty po wolnych Amerykanina Garry Bella Siarka przegrywała juz tylko 14:16, natomiast po trafieniu zza linii 6,75 metra już tylko 18:19. Kibice z olbrzymimi nadziejami oczekiwali drugiej kwarty. Fanom Siarki po raz pierwszy zaprezentował się nowy zawodnik Maciej Strzelecki i jego wejście ożywiło grę tarnobrzeskiej drużyny.

Druga ćwiartka rozpoczęła się od celnych rzutów wolnych Daniela Walla i gospodarze odzyskali prowadzenie w sobotnim spotkaniu. Gospodarze złapali właściwy rytm gry i gorąco dopingowani przez kibiców powiększali przewagę. W 13 minucie po punktach Gary Bella było już 31:23 dla Siarki, a dwie minuty później po kolejnej Trójce Jakuba Zalewskiego miejscowy wygrywali 35:25. Chwilami gra tarnobrzeskiej drużyny była popisowa, nic dziwnego, że kibice co chwila wiwatowali. Pierwszą połowę gospodarze wygrali różnicą 13 punktów (50:37), a najskuteczniejszymi w Siarce byli: Jakub Zalewski, który zdobył 13 punktów oraz Daniel Wall z 11 punktami na koncie.

Druga połowa rozpoczęła się od celnego wolnego Walla, ale po kolejnej minucie gry za trzy przymierzył Amerykanin Nick Kellogg. Ale później już rządzili gospodarze. Po trafieniach Bella, Zacha Robbinsa oraz Jakuba Patoki było 57:4o i podopieczni trenerów Zbigniewa Pyszniaka oraz Arkadiusza Papki spokojnie mogli grać swoje. W 27 minucie rozwiane już chyba zostały nadzieje lublinian na osiągnięcie korzystnego wyniku. Po celnych wolnych Zalewskiego Siarka miała już 22 punkty przewagi (69:47) i stało się jasne który zespól wygra mecz.

Zazwyczaj w takich sytuacjach przychodzi rozluźnienie i tak też było w tym przypadku. Lublinianie wykorzystali chwilową zbytnią pewność siebie i powoli odrabiali straty. Pierwsze piec punktów ostatniej kwarty zdobyli koszykarze Startu i Siarka wygrywał już tylko 74:61. W tym momencie za trzy przymierzył Eugene Harris uspokajając sytuację na parkiecie. Po chwili jednak kolejną trójkę za sprawą Bartosza Ciechocińskiego zdobyli goście i podirytowany trener Pyszniak poprosił o przerwę. Szkoleniowiec Siarki nakazał swoim zawodnikom szanowanie piłki po chwili poprosił o kolejna przerwę i miejscowym pozostało później już tylko odliczanie czasu gry a zwycięstwo stało się faktem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie