Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykarze Siarki Tarnobrzeg coraz bliżej degradacji do drugiej ligi

Sebastian Szpak
Koszykarze Siarki Tarnobrzeg (w żółtych koszulkach) przegrali niedzielny mecz z rywalami z Siedlec.
Koszykarze Siarki Tarnobrzeg (w żółtych koszulkach) przegrali niedzielny mecz z rywalami z Siedlec. Marcin Radzimowski
W niedzielnym meczu, 15 kwietnia, play out pierwszej ligi koszykarzy Siarka Tarnobrzeg przegrała z Siedleckim Klubem Sportowym Siedlce 65:88 (19:29, 10:26, 12:18, 24:15).

Siarka: Nowicki 19 (1x3), Czyżnielewski 12 (1x3), Sewioł 9, Stanios 9, Pabianek 8 (2x3), Gazarkiewicz 4, Rypiński 4.

Siedlce: Król 19 (1x3), Nędzi 19, Wróbel 17 (2x3), Sobiło 12 (2x3), Obarek 6, Czo-snowski 5 (1x3), Migała 4, Rajewicz 2, Stefanik 2, Lewandowski 2, Kołodziejski.

Sędziowali: Marek Czernek, Arkadiusz Wojna i Marek Filip. Widzów: 50.

Pierwsze spotkanie rozegrane w sobotni wieczór w Tarnobrzegu zakończyło się nadspodziewanie łatwym zwycięstwem gospodarzy, którzy pokonali siedlczan 85:64. W niedzielę od początku do końca na parkiecie rządzili zawodnicy z Mazow-sza, którzy chwilami wręcz ośmieszali nieporadnych gospodarzy.

Niedzielny mecz od mocnego uderzenia rozpoczęli goście. Efektownym wsadem popisał się były gracz Siarki Rafał Rajewicz. Wyrównał dwoma celnymi osobisty-mi Artur Plebanek. Kolejne chwile należały już do ekipy z Siedlec, która po niespełna dwóch minutach gry wygrywała już 10:2. Szybki odjazd gości nie zraził miejscowych, którzy po czterech minutach gry i dwóch punktach zdobytych przez Pawła Nowickiego odzyskali prowadzenie wy-grywając 11:10. Dobra gra miejscowych trwała w najlepsze, ale przy prowadzeniu Siarki 17:13 celnym rzutem za trzy popisał się były gracz Stali Stalowa Wola Rafał Sobiło. Gospodarze wyglądali na rozbitych, na dodatek błąd przy wyprowadzaniu

piłki popełnił Mateusz Gazarkiewicz, goście przeprowadzili szybką kontrę i objęli prowadzenie 20:17. Rozluźnieni siedlczanie z każdą chwilą zyskiwali przewagę by pierwszą kwartę wygrać różnicą 10 punktów 29:19 co świadczyło o fatalnej grze obronnej miejscowej drużyny.

Druga ćwiartka rozpoczęła się od niecelnego rzutu za trzy punkty Pawła Nowickiego. Po chwili za dwa trafił Marcin Nędzi. Widowiskowa gra okraszona wieloma cel-nymi rzutami trwała po obu stronach. Le-piej w tej wymianie ciosów czuli się jednak siedlczanie. Na 6,28 minuty przed przerwą przewaga przyjezdnych wzrosła do 15 punktów (38:23), a widząc bezradność swoich podopiecznych trenera Siarki Arkadiusz Papka poprosił o przerwę. Prze-waga siedlczan wzrastała z każdą chwilą (44:25). Trener miejscowych jak i jego podopieczni wyglądali na bezradnych i choć nie minęło jeszcze pół meczu widać było, że goście w sobotniej porażki wyciągnęli słuszne wnioski. Pierwsza połowa zakończyła się wręcz nokautem miejscowych,

którzy zeszli na przerwę przegrywając aż 29:55. Katem miejscowych był Bartłomiej Wróbel, który w pierwszej połowie zdobył 15 punktów.

Po przewie gospodarzom pozostało walczyć o honor. Po pięciu minutach trzeciej kwarty drużyna Siarki przegrywała różnicą 30 punktów 35:65, a nawet tym najwierniejszym i wytrwałym kiciom miejscowej drużyny odechciewało się patrzeć na przykra rzeź swoich pupili. Ostatnią kwartę na otarcie łez koszykarze Siarki wygrali. Ale końcowy wynik nie pozostawiał złudzeń.

Teraz rywalizacja o utrzymanie się w pierwszej lidze przeniesie się do Siedlec, gdzie drużyny zmierzą się ze sobą w sobotę 21 oraz niedzielę 22 kwietnia.

POLECAMY RÓWNIEŻ:




Tych aut lepiej nie kupujcie. Albo już szukajcie mechanika




Jak zmieniły się gwiazdy na przestrzeni lat? [ZDJĘCIA]






Czy zdałbyś egzamin na prawo jazdy? Rozwiąż test! [10 ZDJĘĆ - QUIZ]




Którzy Polacy piją najwięcej alkoholu? [LISTA ZAWODÓW]





Najseksowniejsze imiona. Zobacz czy jesteś na liście!




Piłeś? Sprawdź, kiedy znów możesz wsiąść za kółko



ZOBACZ TAKŻE: 60 SEKUND BIZNESU - o rozwoju polskich lotnisk i ruchu lotniczym w Polsce i Europie

(Źródło:vivi24)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie