MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Koszykarze Siarki zagrają o trzecie zwycięstwo z rzędu w drugiej fazie Tauron Basket Ligi

Damian SZPAK [email protected]
Ważną rolę w dzisiejszym spotkaniu z Kotwicą Kołobrzeg będzie miał do odegrania coraz lepiej prezentujący się center Siarki, Przemysław Karnowski.
Ważną rolę w dzisiejszym spotkaniu z Kotwicą Kołobrzeg będzie miał do odegrania coraz lepiej prezentujący się center Siarki, Przemysław Karnowski. Marcin Radzimowski
Tym razem przeciwnikiem Siarki Jezioro Tarnobrzeg będzie Kotwica Kołobrzeg. Mecz ten będzie szczególny dla trenera tarnobrzeżan Dariusza Szczubiała, który jeszcze w poprzednim sezonie prowadził "Czarodziei z wydm". Oba zespoły jak do tej pory nie doznały porażki w drugiej fazie.

W środowym meczu, który rozpocznie się o godzinie 19, brak jest zdecydowanego faworyta. "Jeziorowcy" pokazali w poprzednich meczach, że są drużyną bardzo groźną nawet bez kontuzjowanego LaMarshalla Corbetta.

CZAS NA REWANŻ

Tarnobrzescy koszykarze są o tyle w dobrej sytuacji, że grają przed własną publicznością, co zawsze jest dodatkowym bodźcem do zwycięstwa. Jednak konfrontacja z Kotwicą do łatwych należeć nie będzie. W sezonie zasadniczym to gracze z Kołobrzegu okazywali się dwukrotnie lepsi. W meczu w Tarnobrzegu nasi koszykarze dość pechowo przegrali po dramatycznej końcówce 81:84. Warto dodać, że jeszcze na niespełna 90 sekund przed końcem prowadzili 81:77, aby stracić siedem punktów z rzędu i ostatecznie przegrać mecz. Teraz nadeszła okazja do rewanżu.

Nasi gracze będą musieli poprawić kilka elementów gry z ostatniego meczu w Poznaniu, wygranego po dogrywce z Basketem 91:89. Przede wszystkim ważna będzie poprawa skuteczności za trzy punkty, która w meczu z Basketem w regulaminowym czasie gry wyniosła tylko 10 procent. Również lepiej musi być ze zbiórkami pod tablicą rywala i mniej trzeba popełnić strat. Ostatnio Wenndell Miller zanotował ich aż osiem, stanowczo za dużo. Jeżeli chodzi o walkę pod koszem, to liczymy na Przemysława Karnowskiego i Wojciecha Barycza. Ten drugi będzie się chciał zrehabilitować za mecz w Poznaniu, gdzie nie zdobył punktu i szybko złapał pięć przewinień.

AMERYKAŃSKI TRZON

W zespole Kotwicy trzon zespołu tworzą Amerykanie. Najlepszym strzelcem jest Jessie Sapp, który notuje średnio na mecz 14 punktów, 5 asyst i 4 zbiórki. Na obwodzie pomaga mu również jego rodak Reginald Holmes, jego średnia to 12 pkt. i cztery asysty. Jest również Oded Brendwien, mający izraelsko-polskie obywatelstwo. Ten gracz niekiedy potrafi w pojedynkę wygrać mecz, ale zdarzają mu się również słabsze spotkania. Pod koszem natomiast rządzi Darrell Harris. Środkowy Kotwicy zdobywa średnio niespełna 13 punktów i zbiera aż 12 piłek. Pomaga mu nowy nabytek kołobrzeżan Demetrius Brown, który na razie rozegrał cztery mecze, średnio zdobywając 14 "oczek".

"Czarodzieje z wydm" charakteryzują się podobną determinacja w grze, jak tarnobrzeżanie. Grają do końca i walczą o zwycięstwo nawet w, wydawałoby się, beznadziejnych sytuacjach. Świadczy o tym ostatni wygrany mecz Kotwicy z Polpharmą Starogard Gdański 63:59. Miejscowi po trzech kwartach przegrywali 10 punktami, jednak ostatnią wygrali 17:3.

W pozostałych spotkaniach, o miejsca 1-6: Anwil Włocławek - Zastal Zielona Góra, PGE Turów Zgorzelec- Trefl Sopot, Asseco Prokom Gdynia - Energa Czarni Słuspk; o miejsca 7-14: AZS Politechnika Warszawa - AZS Koszalin, Śląsk Wrocław - PBG Basket Poznań, Polpharma Starogard Gdański - ŁKS Łódź.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie