Nasz zespół zmierzy się we wtorek z aktualnym, mistrzem Polski drużyną Stelmetu Zielona Góra, a stawką będzie awans do finałowego turnieju Pucharu Intermarche Basket Cup, który w sobotę i niedzielę rozegrany zostanie we Wrocławiu.
PLEJADA GWIAZD
Naszej drużynie w rozgrywkach ligowych się nie wiedzie, Jeziorowcy przegrali siedem meczów z rzędu i będą sobie chcieli te niepowodzenia powetować we wtorkowym pucharowym spotkaniu. Rywal jednak będzie najtrudniejszy z możliwych. Stelmet to drużyna naszpikowana gwiazdami. Z reprezentantów Polski najbardziej znanymi są: grający na pozycji centra doświadczony 30-letni i mierzący 206 cm wzrostu Adam Hrycaniuk oraz również liczący sobie 30 lat rozgrywający Łukasz Koszarek, który kiedy staje na linii rzutów wolnych to jest niemalże pewne, że trafi do kosza bez problemów. W Stelmecie gra także jeden z najzdolniejszych Polaków młodego pokolenia 17-letni Marcel Ponitka.
Oprócz wspomnianego wyżej Hrycaniuka na pozycji środkowego występuje jeszcze reprezentant Czarnogóry 28-leni mierzący 206 cm Vladymir Dragicević. Barwnymi postaciami w zespole z winnego grodu sa także: 25-letni reprezentant Kongo mierzący 201 cm wzrostu i występujący na pozycji niskiego skrzydłowego Chrystian Eyenga oraz jego rówieśnik mierzący 208 cm i grający na pozycji silnego skrzydłowego Amerykanin Craig Brackins. Nie można też zapomnieć o widowiskowo grającym innym Amerykaninie, którym jest 24-letni rozgrywający i mierzący zaledwie 173 cm wzrostu Evrwing Walker, który nie tylko bardzo dobrze rozgrywa, ale też potrafi przymierzyć zza linii 6,75 m.
NIC DO STRACENIA
Zdecydowanym faworytem wtorkowego spotkania będą goście, ale nasz zespół nie będzie miał nic do stracenia. Co więcej, dla niektórych zawodników będzie to szansa na zmazanie plamy jaką dawali we wcześniejszych spotkaniach. Najsłabszym punktem naszej drużyny są Polacy i dla nich wtorkowy mecz będzie miał kolosalne znaczenie. Praktycznie przyczepić się nie można tylko o Sebastiana Łukasiaka oraz Marcina Nowakowskiego, reszta niech dziś zapracuje na swoją słabnącą z meczu na mecz markę. Po raz pierwszy przed tarnobrzeską publicznością zaprezentuje się nowo pozyskany przez działaczy tarnobrzeskiego klubu Amerykanin Reggie Hamilton. Nie wykluczone, że ostatni raz w barwach tarnobrzeskiej drużyny zagra inny gracz z USA Kevin Goffney, który tylko w przypadku jakiejś rewelacyjnej gry zwiększy swoje szanse na dalszą grę w ekipie Stabill Jezioro.
Początek spotkania o godzinie 18.30.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?