AZS Koszalin - STAL STALOWA WOLA 84:80 (31:7, 12:28, 14:29, 27:16).
Stal: Miszczuk 14 (2x3), Godbold 10 (2x3), Andrzejewski 9, Partyka 8 (2x3), Malczyk 5 (1x3) - Wołoszyn 21 (5x3), Klima 7, Jarecki 6, Pydych.
Koszalin: Reese 23 (1x3), Kuebler 17 (3x3), Swanson 16 (1x3), Metelski 7, Milicić 4 - Balcerzak 7 (1x3), Kovac 4, Arabas 3 (1x3), Surmacz 3.
MINUTA CISZY
Przed meczem zebrani w koszalińskiej hali uczcili minutą ciszy pamięć ofiar katastrofy prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem, odegrano też hymn państwowy. W hali zawieszona została biało-czerwona flaga, a koszykarze wystąpili z czarnymi wstążkami na koszulkach. Pierwszy mecz w walce o awans do ćwierćfinałów play off (do dwóch zwycięstw) rozpoczął się dla "Stalówki" fatalnie, po 5 minutach było 16:4 dla rywali, a strzeleckie popisy urządził sobie Amerykanin Michael Kuebler, który trafił trzy trójki. 31:7 po pierwszej kwarcie, ten wynik mówił sam za siebie. 5 punktów zdobył Tomasz Andrzejewski, 2 punkty Jacek Jarecki.
Kibice w Koszalinie przeżyli prawdziwą huśtawkę nastrojów. Bo w drugiej odsłonie to stalowowolanie zdobyli w ciągu pierwszych 6 minut 14 punktów, a miejscowi… jeden. Rozkręcili się Michał Wołoszyn i Marek Miszczuk, swoje dorzucili Jarecki i Maciej Klima. I zrobiło się do długiej przerwy tylko 43:35.
PRZEKLĄŁ PO ANGIELSKU
Trzecią kwartę od "trójki" zaczął David Godbold, "poprawił" za dwa Wołoszyn, a w 24 minucie nasi objęli prowadzenie! 48:47, po rzucie z dystansu Wołoszyna. Choć w naszym zespole nie zagrał chory Michał Gabiński, to reszta pokazała charakter. Po trzech kwartach "stalowcy" prowadzili już 64:57 i sensacja wisiała w powietrzu. Szkoda, że goście nie wytrzymali nerwowo w decydującej odsłonie. Popełnili za dużo błędów, miejscowi zdobyli 11 punktów z rzędu i choć stalowowolanie walczyli do końca, to AZS nie dał już sobie wyrwać wygranej. Ale i wśród miejscowych było nerwowo, przewinienie techniczne otrzymał Amerykanin George Reese, który przeklął po angielsku w stronę sędziego i może nie zagrać w kolejnym meczu obu drużyn. We wtorek o godzinie 18 rozpocznie się drugi pojedynek "Stalówki" w Koszalinie.
W innych poniedziałkowych meczach pre play off: Energa Czarni Słupsk - Basket Poznań 82:81, Polonia Warszawa - Znicz Jarosław 94:88, Turów Zgorzelec - Kotwica Kołobrzeg 83:80. W zaległym meczu sezonu zasadniczego: Anwil Włocławek - Asseco Prokom Gdynia 73:78. Zespół z Gdyni zapewnił sobie pierwsze miejsce w tabeli ekstraklasy, Anwil zajął drugie miejsce po sezonie zasadniczym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?